reklama
Kategorie

Pieszy bez pierwszeństwa przed pasami. Senatorowie powiedzieli nie

Na uprzejmość kierowców piesi nie zawsze mogą liczyć. I choć na pasach są pod szczególną ochroną ciągle muszą mieć się na baczności. – Bywa, że jeden przepuści, a drugi nadjeżdża – mówi Stanisław Ziomek. Ustąpić nie chce Senat. Piesi nadal muszą czekać na korzystną dla siebie zmianę. Ta miała nastąpić już na początku 2017 roku. Posłowie Platformy Obywatelskiej przygotowali projekt ustawy zgodnie, z którym pieszy miałby pierwszeństwo przed pojazdem. – Jest coraz więcej starszych mieszkańców miast, którzy korzystają z przejść dla pieszych. To oni są teraz niechronieni i to ta inicjatywa PO miałaby służyć ich bezpieczeństwu – uważa Michał Szczerba z PO.

 

Jak pieszy trafia na pasy to zatrzymujemy się. To jest naturalne, to jest kultura jazdy i tak też powinno być w Polsce. Pieszy w zderzeniu z samochodem jest słabszy – dodaje Tomasz Kalita SLD.

reklama

 

Dzięki nowym przepisom kierowca widząc pieszego musiałby się zatrzymać nie tylko wtedy, kiedy ten już jest na pasach, jak jest obecnie, ale także wtedy, kiedy dopiero zamierzałby na nie wejść. Propozycja posłów Platformy Obywatelskiej została jednak odrzucona przez Senat. Różnica jednego głosu świadczy jednak o tym, że projekt ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Zdaniem kierowców taka zmiana zamiast bezpieczeństwo poprawić jeszcze bardziej by je zmniejszyła. – Niektórym kierowcom może się wydawać, że piesi chcą wejść, zaczną nagle hamować a samochód z tyłu tego nie zauważy i już mamy kolizję – zaznacza Mateusz Solarczyk, kierowca rajdowy. Kolizji, w której udowodnienie winy będzie wyjątkowo trudne. Dlatego zdaniem ekspertów  problem leży gdzie indziej i tworzenie kolejnych ustaw niewiele zmieni. – Powinny iść za tym zmiany w kształceniu kierowców, bo tam na tym pierwszym etapie my się dowiadujemy co to jest niebezpieczeństwo, wypadek i zatem co to też jest pieszy – oznajmia Wojciech Korchut, specjalista ds. transportu, firma Psychotronics.

 

 Według badań kierowcy niechętnie ustępują pierwszeństwa pieszym. Przed przejściem z oczekującymi ludźmi nie zatrzymywało się ponad 70 proc. jadących. Jeśli już, to najczęściej przepuszczana była młodzież (55 proc.) oraz kobiety z dziećmi (53 proc.). Ponad 60 % kierowców na widok pieszego nie zatrzymało się, a nawet zwiększało prędkość pojazdu. Zatrważające są również statystyki wypadków z udziałem pieszych. W ubiegłym roku na polskich drogach zginęło ponad tysiąc sto osób. Obrażenia ciała odniosło prawie 8400 osób, w tym ciężkie ponad 3 tys. O tym czy ustawa wejdzie w życie zdecyduje teraz Sejm, który musi stanowisko Senatu odrzucić bezwzględną większością głosów.

 

 

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button