Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała dziś o godzinie 10 o tym, że do tej pory odnotowano 253 sytuacje związane z łamaniem ciszy wyborczej.
Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!
Jak poinformował przewodniczący PKW Sylwester Marciniak w Katowicach doszło do sytuacji, w której ujawniono zerwaną plombę hali magazynowej, w której przechowywane były karty do głosowania. Podczas komisyjnego sprawdzenia okazało się jednak, że żadna paczka nie została otwarta.
Jednocześnie PKW poinformowała, że nie otrzymała informacji o żadnych istotnych problemach związanych z otwarciem lokali wyborczych. Do złamania ciszy wyborczej doszło też Białymstoku. – Ujawniono uszkodzone plakaty wyborcze kandydatów na prezydenta – z jednej i drugiej strony. Zniszczono 18 plakatów, a z drugiej strony – podobną liczbę plakatów drugiego kandydata – powiedział Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej.
Z kolei Śląska Policja poinformowała o 27 przypadkach złamania ciszy wyborczej w województwie śląskim. Wszystkie przypadki są jednak wykroczeniami, do tej pory nie odnotowano żadnego przestępstwa.
18 ze zgłoszeń dotyczy uszkodzenia ogłoszeń wyborczych – głównie banerów. W pięciu przypadkach policja interweniowała w związku z wpisami w mediach społecznościowych. Była także jedna sytuacja związana z niedozwolonym umieszczeniem plakatu wyborczego.
W trakcie trwania ciszy wyborczej doszło także do kradzieży banerów wyborczych. Taka sytuacja miała miejsce w nocy z 10 na 11 lipca w powiecie cieszyńskim. Tam nieznany sprawca zerwał baner wyborczy, który wisiał na płocie jednej z prywatnych posesji. Podobna sytuacja miała miejsce w powiecie częstochowskim – tam z ogrodzenia jednego z domów skradziono dwa plakaty.
Kolejna konferencja PKW odbędzie się o godzinie 13:30, wtedy też poznamy dane na temat frekwencji do godziny 12.
Stabilizuje się sytuacja na rynku pracy w Polsce. Ofert pracy coraz więcej
Kolejne powikłania po COVID-19? Lista jest coraz dłuższa!
Na Giełdzie Samochodowej w Gliwicach powstanie targowisko! Od kiedy?
