W lesie we Wręczycy Wielkiej zakończył się pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Mężczyzna gnał w terenie zabudowanym niemalże setką, a gdy skończyła się droga zaczął uciekać pieszo. Co skłoniło go do ucieczki?
TOP 5 Silesia Flesz: Górnicy szykują najazd na Warszawę!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Mundurowi z kłobuckiej drogówki kontrolowali prędkość w miejscowości Zamłynie, gdzie dostrzegli opla. Pomiar prędkości wskazał na jego liczniku w terenie zabudowanym 93km/h. Policjanci chcieli zatrzymać pojazd do kontroli, jednak kierowca zamiast zatrzymać się przyspieszył.
Policjanci podjęli pościg za uciekinierem, a chwilę później dołączyli do nich inni mundurowi. Przez kilkanaście minut ścigali pirata drogowego, który podróż zakończył na terenie leśnym w Długim Kącie, porzucił samochód i uciekał pieszo. Stróże prawa po chwili go zatrzymali i poznali prawdziwą przyczynę jego ucieczki.
Okazało się, że samochodem kierował 30-letni mieszkaniec gminy Wręczyca Wielka, który był poszukiwany listem gończym przez sąd w Częstochowie. Policjanci doprowadzili sprawcę do aresztu śledczego. Mężczyzna za popełnione wykroczenie i przestępstwo usłyszy kolejne zarzuty, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Śląskie czeka zakaz palenia węglem? Przepisy uchwały antysmogowej do zaostrzenia jeszcze w tym roku!
Śląskie: CO TU SIĘ STAŁO??? Bus zawisł nad przepaścią! ZDJĘCIA z wypadku!!!
Podwyżki dla górników w PGG stały się faktem. Porozumienie związków z zarządem podpisane
