REKLAMA
KobietaSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

PKM Katowice chce więcej pań za kółkiem. Praca czeka

PKM Katowice szuka kierowców – kobiet, ale nie tylko. Coraz więcej kobiet siada za kierownicą autobusów. W katowickim Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej autobusy prowadzi 29 pań. Spółka chce mieć ich więcej.

Kierowcy wciąż są potrzebni, a PKM Katowice szuka kierowców i chce obalić mit, że to zajęcie wyłącznie dla mężczyzn. I przekonuje kobiety, by spróbowały swoich sił jako kierowcy. Praca nie jest ciężka fizycznie, a elastyczne godziny pracy pozwolą realizować się zawodowo nawet mamom.

– Jak byłam już w pewnym wieku, nie mogłam znaleźć pracy w swoim zawodzie. Więc postanowiłam zrobić prawo jazdy. Prawo jazdy na autobus zrobiłam w wieku 40 lat. Ta praca zadowala mnie przede wszystkim finansowo. U nas jest już bardzo dużo już kobiet, które prowadzą autobusy. Ale w dalszym ciągu wzbudzamy zainteresowanie i podziw zarówno wśród pasażerów, jak i innych uczestników ruchu – mówi Ewa Piecewicz, która kieruje autobusem od 11 lat.

Kobieta kierowcą autobusu. Warunki

Kierowcą autobusu może zostać każda kobieta, która ukończyła 21 lat i posiada prawo jazdy kategorii B. Potencjalne kandydatki nie muszą mieć uprawnień kategorii D, ponieważ takie uprawnienia pomoże im zdobyć spółka PKM. Istnieje również możliwość współfinansowania takiego kursu przez PKM.

Jak się okazuje, panie bardzo sprawnie radzą sobie z obsługą autobusu, stąd uprawnienia mogą zdobyć nawet w trzy miesiące.

– Do tego trzeba jeszcze zrobić kurs na kwalifikację, czyli w tym wypadku przewóz osób. Panie radzą sobie równie dobrze, co panowie. Dziś są takie udogodnienia. Autobusy są coraz bardziej nowoczesne, że siła fizyczna nie jest już tak bardzo potrzebna w tej pracy, jak kiedyś. Bez względu na wiek – czy panie w wieku 24 lat, czy powyżej – są bardzo mile widziane. Zarówno na kursach, jak i tu, w pracy – mówi Marta Pasja, specjalistka ds. szkoleń kierowców.

PKM Katowice zatrudnia 500 kierowców

Dziś w PKM Katowice zatrudnionych jest blisko 500 kierowców. Jednak ręce do pracy wciąż są potrzebne. Jak podkreśla prezes spółki, statystyki pokazują, że panie jeżdżą bezpieczniej. I takimi kierowcami katowicki PKM chce się szczycić. Zachętą do aplikowania na stanowisko ma być nie tylko elastyczny grafik i współfinansowanie kursu, ale też zarobki.

Ile się zarabia jako kierowca autobusu? – Mniej jak 4-5 tys. na początek nie może być, bo to wynika z godzin i stawek minimalnych. Mówię o kwotach brutto. To nie są już złe pieniądze i dość szybko w miarę upływu czasu dostaje się wyższe już stawki. I po kilku, kilkunastu latach to te zarobki są już naprawdę bardzo dobre. Jak ktoś chce jeździć i wykorzystuje limit godzin, to może naprawdę zarobić – mówi Roman Urbańczyk, prezes PKM Katowice.

Każda zainteresowana jazdą autobusem zawodowo pani – panowie również mile widziani – powinna wypełnić dostępny na stronie PKM Katowice formularz i czekać na odzew ze strony spółki. Możliwa jest również praca w niepełnym wymiarze godzin, a wolnych wakatów jest około stu.

Autor: Fatima Orlińska

Jeden komentarz

  1. Ja rozumiem, że są braki w kadrze kierowców autobusów w Katowicach, ale może niech PKM trochę lepiej dobiera sobie pracowników, bądź robi im testy psychologiczne, czy się do tej pracy w ogóle nadają. Dziś 17 listopada 2023r. pani kierowczyni autobusu nr 297, który planowo na przystanku Osiedle Odrodzenia Kościół odjeżdża o godzinie 7:47 wylała swoje nieuzasadnione frustracje na moją mamę, która na swoje nieszczęście usiadła w 1 rzędzie za kierowczynią. Mama zadzwoniła do mnie, bo stali w korku na ul. Jankego i CICHO rozmawialiśmy, nie śmiejąc się itp, głównie ja mówiłam, a mama słuchała. Pani kierowczyni BEZPARDONOWO i w NIEMIŁYCH SŁOWACH kazała się rozłączyć mojej mamie, bo rzekomo jej to przeszkadza. Sama przy tym miała puszczone radio, co najwidoczniej jej nie przeszkadzało. Żenada, naprawdę, może pani powinna jednak pracować w bibliotece, a nie w autobusie miejskim??

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button