Tragedia w Raciborzu. Podczas interwencji zastrzelony został policjant. Mężczyzna, który zabił funkcjonariusza na służbie, został postrzelony. Jest pilnowany w szpitalu.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Koszmarna tragedia w Raciborzu! Podczas interwencji zginął policjant, postrzelony przez legitymowanego mężczyznę! Wszystko rozegrało się we wtorek, 4 maja w rejonie jednej ze stacji benzynowych.
Policjant w Raciborzu zastrzelony został w rejonie ulicy Chełmońskiego. Policjanci dostali zgłoszenie, że kierowca Renault Scenic jest prawdopodobnie nietrzeźwy lub pod działaniem środków psychoaktywnych. Zachowywał się nieracjonalnie. Kolejne zgłoszenie dotyczyły mężczyzny, który podając się za policjanta i w ubraniu wyglądającym jak policyjny mundur polowy – usiłował kontrolować samochody. Miał to robić na pobliskim osiedlu, gdzie zatrzymywał auta i usiłował rozmawiać z kierowcami.
Na miejsce wysłano policyjny, umundurowany patrol w radiowozie. Kiedy policjanci dostrzegli mężczyznę, poprosili go o wylegitymowanie. Ten, najpierw szukał dokumentów, po czym wyciągnął broń i strzelił do jednego z policjantów. Policjant doznał ciężkich obrażeń. Niestety – mimo reanimacji, nie udało się go uratować.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń i informacji policji – kierowca Renault Scenica oddał do policjantów kilka strzałów. Jak informuje śląska policja – także policjanci w czasie zajścia użyli broni – napastnik został postrzelony i przewieziony do szpitala. Wiadomo, że życiu mężczyzny który zastrzelił policjanta w Raciborzu nie zagraża niebezpieczeństwo. Prawdopodobnie został postrzelony w udo. Jest w szpitalu, pilnują go policjanci.
Kim jest mężczyzna, który zastrzelił w Raciborzu policjanta? To 40-latek, mieszkaniec okolic Raciborza, znany już policji za popełniane wcześniej przestępstwa narkotykowe. Jak informuje RMF FM – z nieoficjalnych ustaleń wynika, że mężczyzna niedawno wrócił z zagranicy i nie ma stałego miejsca zameldowania.
Nie wiadomo na razie, kiedy sprawca zostanie przesłuchany – zdecydować o tym mają lekarze, pod których jest opieką.
Na miejscu tragedii, ogrodzonym i pilnowanym przez policjantów, pracuje prokurator,. zbierane są wszystkie ślady. Policja objęła pomocą psychologa rodzinę zastrzelonego policjanta, a także jego partnera z patrolu.
autor: Wojciech Żegolewski źródło: KWP Katowice, RMF FM
Nie żyje Bronisław Cieślak. Cała Polska pamięta go z „07 zgłoś się”
W osiem minut napisali nową historię klubu! Raków Częstochowa zdobył Puchar Polski!
