Policjant ze Świętochłowic, sam często niosący pomoc – teraz też tej pomocy potrzebuje. Funkcjonariusz stracił wszystko w pożarze. Dorobek życia i oszczędności poszły z dymem, z pomocą przyszli przyjaciele. Ale potrzebna jest też pomoc innych. Bo straty są ogromne…

 

Puma grasuje po Śląsku! Wielkie poszukiwania w TOP 5 Silesia Flesz

TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS

Materiał Moniki Herman:

9 lat temu pani Marzena wprowadziła się tutaj z całą rodziną. Dziś po jej domu zostały zgliszcza.

-Dom jest całkowicie zdewastowany, czekamy na ekspertyzy. Czy trzeba go odbudować, a może wyburzyć. Dla nas byłoby to straszne – mówi Marzena Woźniakowska, właścicielka spalonego domu.

Pożar w ich domu wybuchł w piątek nad ranem – ściana zajęła się ogniem od biokominka. –Próbowaliśmy z córką ugasić ten pożar, mąż wyrwał kominek ze ściany, wydawało nam się, że ten pożar ugasiliśmy, ale po kilku minutach okazało się, że dym wydobywa się spod dachu i wtedy zrozumieliśmy, że przegraliśmy – wspomina traumatyczne chwile pani Marzena Woźniakowska.

Na oczach jej dzieci płonął dom, ich rzeczy, zabawki. Miejsce, w którym czuli się zawsze bezpiecznie. Częściowo uratowały się dwa pomieszczenia, jednak i one wymagają gruntownego remontu. Pozostała część domu wraz z wyposażaniem została doszczętnie zniszczona.

Przyjaciele na portalu zrzutka.pl zorganizowali zbiórkę pieniędzy na pomoc rodzinie. Potrzebnych jest 150 tysięcy złotych. Do pani Marzeny zgłaszają się również przyjaciele i sąsiedzi, którzy oferują pomoc przy odbudowie domu. Ona ma nadzieję, ze uda jej się tu wrócić wiosna przyszłego roku.

https://zrzutka.pl/nugcec

Wcześniej na ten temat pisaliśmy:

Nic nie zapowiadało tej tragedii. -Pożar w domu naszego kolegi Tomka – policjanta ze świętochłowickiego garnizonu policji, wybuchł rano w piątek 4 października 2019 roku. W płomieniach stanął cały dom. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Żywioł doszczętnie strawił dorobek życia i oszczędności, a 4-osobowa rodzina została bez najpotrzebniejszych rzeczy codziennego użytku. Potrzebują naszej pomocy – mówią policjanci ze Świętochłowic oraz z KWP Katowice i proszą o pomoc dla pana Tomka, policjanta który wraz z rodziną w pożarze stracił wszystko.

Dom nie nadaje się do zamieszkania, a jego remont jest wydatkiem ponad możliwości finansowe rodziny. -Zwracamy się z serdeczną prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie Tomka i jego bliskich w powrocie do normalnego życia. Liczy się każda forma wsparcia. Rodzina Tomka nie zamierza się poddać. Chcą odbudować swój dom, dlatego zorganizowali zbiórkę finansową, do której zamieszczamy link: https://zrzutka.pl/nugcec – apelują policjanci ze śląskiego garnizonu.

-Liczymy na wsparcie naszego kolegi, który niosąc na co dzień pomoc innym, teraz sam jej potrzebuje – dodają policjanci i podkreślają, że każdy grosz jest tu na wagę złota.

Zmiana czasu 2019: Kiedy zmieniamy czas z letniego na zimowy?

Kompromitacja czy rekord? Jaka będzie frekwencja na Wybory 2019?

Smród nie do wytrzymania! Tajemniczy wyciek w Gliwicach [WIDEO]

źródło; KWP Katowice