Polonez to jednak już drogocenny klasyk! W Gliwicach okraść „poldka” złodziej przyjechał BMW
Są takie memy, mówiące, że na początku lat 90 Polonezem jeździł dorobkiewicz, w 2000 roku biedak, a w 2021 – pasjonat i entuzjasta klasyków. Oczywiście napisać na jednej z motoryzacyjnych grup, że Polonez to klasyk – to jak wrzucić granat do składu amunicji. W Gliwicach jednak zdarzyło się coś, co miłośników wytworu FSO na Żeraniu z pewnością ucieszy. Okraść zaparkowanego Poloneza złodziej nie przyjechał bowiem na rowerze, autobusem czy na piechotę – podjechał do polskiego klasyka… BMW.
Były czasy, że Polonez był obiektem westchnięć wielu Polaków. Co prawda konstrukcja auta nawet pod koniec PRLu była przedpotopowa, ale to jednak coś o wiele lepszego i bardziej prestiżowego niż „maluch”. Potem przyszły czasy, kiedy „poldki” kończyły jako wrosty, albo w hutniczym piecu – o ile wcześniej nie zjadła ich rdza. Niewiele już Polonezów widać na ulicach -więc wielu uważa je za klasyki. Ceny niektórych egzemplarzy powodują, że wielu oglądających szuka pomocy u okulisty, myśląc, że zera im się dwoją i troją. Teraz też będzie o pomocy – ale tej, o którą prosi gliwicka policja.
W mieście zjawił się prawdziwy pasjonat klasyków z PRL. Pod upatrzonego na parkingu Poloneza podjechał… BMW. Widać – Polonez to w jego mniemaniu bardziej prestiżowa marka niż samochód z Bawarii, skoro właśnie „betą” wybrał się na robotę.
Jak informuje gliwicka policja – 2. komisariat w Gliwicach prowadzi postępowanie przygotowawcze w sprawie kradzieży z włamaniem do samochodu marki Polonez. Do przestępstwa doszło 9 listopada br. około godziny 5.00 rano przy ul. Obrońców Pokoju, na wysokości numeru 24. Sprawca przyjechał samochodem marki BMW 3 wersji E46 kombi koloru ciemnego. Wartość swoich strat pokrzywdzony oszacował na 1410 zł – z Poloneza skradziono elementy wyposażenia fabrycznego.
Śledztwo pod choinkę? Detektyw Monk od grudnia w Telewizji TVS!
Wizerunek podejrzanego mężczyzny został zarejestrowany przez prywatny monitoring. Być może ktoś rozpoznaje osobę ze zdjęć lub ma podejrzenia, kogo uwieczniła kamera.
Wszelkie informacje można kierować do prowadzącego sprawę starszego sierżanta Miachała Jarząba, e-mail: kp2@gliwice.ka.policja.gov.pl, tel. 478 590 205 lub całodobowo do dyżurnego II KP, tel. 47 859 02 00.
Informacje można przekazywać anonimowo, także skorzystać z anonimowej skrzynki mailowej – Powiadom nas. Policja z Gliwic zapewnia, że osoby informujące nie będą wzywane ani w żaden sposób niepokojone.
źródło: KMP Gliwice
„Pierwszy w Polsce autobus elektryczny na węgiel”. Kopcącego elektryka nagrano w Katowicach! [WIDEO]
Zaginięcie 16-latka w Knurowie: Wiemy, co się stało z Mateuszem!
Chcecie ocenić pracę lekarzy i pogotowia ratunkowego? Macie niepowtarzalną okazję!
