Pracował na warszawskich Powązkach. Teraz wreszcie trafi za kratki
Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany trzema listami gończymi
Śląski akcent w Warszawie. Mieszkaniec Tarnowskich Gór, który był poszukiwany trzema listami gończymi, został zatrzymany przez śląskich Łowców Głów. Do aresztowania mężczyzny doszło w Warszawie. Jak się okazało, mężczyzna pracował przy remoncie cmentarza na Powązkach.
– Mieszkaniec powiatu tarnogórskiego był poszukiwany za włamania i kradzieże, za które został skazany w sumie na 4,5 roku więzienia. 37-latek nie zamierzał jednak trafić „za kratki” i przez 4 lata ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W tym czasie sądy z Katowic i Suchej Beskidzkiej wystawiły za nim 3 listy gończe. – czytamy w komunikacie policji.
Mężczyzna był nieuchwytny, bo często zmieniał miejsca zamieszkania. Dodatkowo podszywał się również pod różne osoby, co stróżom prawa mocno utrudniało jego odnalezienie. Do akcji poszukiwawczej włączyli się policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach, czyli tzw. śląscy Łowcy Głów. – Kryminalni wytropili mężczyznę w Warszawie, gdzie od pewnego czasu wynajmował mieszkanie i pracował w firmie budowlanej przy remoncie cmentarza na Powązkach. Tam też został zatrzymany przez Łowców Głów. – czytamy dalej.
Zatrzymany 37-latek trafił już do więzienia, gdzie rozpoczął odsiadywanie zasądzonych wyroków.
autor: Bartosz Bednarczuk