Prawie 900 mln zł wjedzie na tory. Tramwaje Śląskie zmienią się za gigantyczne pieniądze! Na lepsze? [WIDEO]
Choć przykuwają uwagę, to jednak taka liczba tramwajów w jednym miejscu na jednej ulicy to tym razem nie dzieło przypadku. Na śląskich szynach wielkie święto. Stąd nic dziwnego, że wielu chciało ten podniosły moment na swój sposób uwiecznić. Na torach – jeden za drugim – wyjechały dziś wszystkie wozy które na co dzień jeżdżą w Tramwajach Śląskich. -Ten pierwszy który jechał, ta N-ka, to tak. Jeździłam w nim jak byłam już nie mówmy… do szkoły 😉 -Dużo się zmieniło w Tramwajach Śląskich? -Tak, bardzo dużo. Dużo jest zrobionych tras i dużo jest nowych tramwajów – mówi Krystyna Skrzypiec, mieszkanka Siemianowic Śląskich. Prawdziwa feta jednak wyprawiona nie z okazji wielkich zakupów, a całkiem poważnego jubileuszu. 85 urodziny świętował dziś… warsztat. Pomimo ogromnych w ostatnich latach zakupów, wciąż używany. -To jest jak z samochodem – poza tym, że jak się zepsuje to trzeba go naprawić, ale trzeba go też na bieżąco serwisować. Choćby koła – mówi Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich.
Bo choć powietrze z nich nie uchodzi to przez poważne codzienne tarcia ich kondycji coś jednak czasem zaszkodzi. Spółka od kilku lat na brak pracy narzekać nie może. Właśnie kończy wydawać ponad 800 milionów złotych , które w większości – jak tu w Sosnowcu – przeznaczono na remont torowisk. -Można powiedzieć, że po tych pracach w Sosnowcu, 70-80 procent przejazdów tramwajowych przez tory zostanie wyremontowanych. Będziemy mieli zupełnie nowe torowiska na kilkunastu kilometrach. I to jest pierwszy etap tych prac modernizacyjnych w Sosnowcu – mówi Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sosnowcu. Żeby komunikację w aglomeracji przestawić w końcu na właściwe tory firma chce do 2020 roku wydać kolejnych prawie 900 milionów złotych. -Myślę, że po tych kolejnych latach rzeczywiście przesiądziemy się do wysokiej klasy taboru i będziemy jeździć po szynach, torowiskach które nie będą uwłaczać XXI wiekowi – mówi Tadeusz Freisler, prezes Tramwajów Śląskich.
Z puli w pierwszej kolejności chcą skorzystać Katowice. Po zakończonych konsultacjach wybrano wariant według którego poprowadzona zostanie nowa linia tramwajowa na południe. Budowa ma ruszyć już za trzy lata. -Zwiększona została liczba przystanków również na wniosek mieszkańców. I tak z proponowanych na początku 4 głównych przystanków, ta liczba wzrosła do 8 – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. Nową jakość swoim mieszkańcom zafundować chcą też w stolicy Zagłębia. -Jeszcze w tym miesiącu wyślemy do wszystkich gospodarstw domowych list, w temacie przedłużenia linii tramwajowej nr 15 tak, aby mieszkańcy mogli się na ten temat wypowiedzieć i aby mogli podjąć tak naprawdę tą ostateczną decyzję – mówi Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sosnowcu. Bo najbliższe lata na torach to będzie prawdziwy odjazd. Głównie za sprawą unijnych pieniędzy, dzięki którym kończą się czasy polerowania tego, co powinno już raczej stać… w muzeum techniki.<.>
-
Wielki marsz antyimigracyjny w Katowicach! 26 września ulicami przejdzie ponad 20 tys. ludzi?
- Poszukiwani za znęcanie się nad rodziną z woj. śląskiego [ZDJĘCIA]
-
Supersam Katowice [OFERTY PRACY] Sprawdź, jaka praca jest do wzięcia
-
Nowy Leo Messi będzie z Lysek? Zobaczcie, co z piłką wyczynia 3-latek [WIDEO]