Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Przystanki w Dąbrowie Górniczej zmieniają nazwy

Już nie Gołonóg Damel, a Reden Komenda Policji. Zamiast Dąbrowy Górniczej Pałac Kultury, Dąbrowa Górnicza Fabryka Pełna Życia. To tylko niewielka część zmian, z którymi muszą liczyć się pasażerowie komunikacji miejskiej, podróżujący przez Dąbrowę Górniczą.

 

Od 14 stycznia 60 przystanków, łącznie ponad 150 stanowisk przystankowych komunikacji miejskiej, zmieni swoją nazwę. Przy niektórych zmiany już są wdrażane.

Ja wiem czy taka zmiana jest potrzebna? – mówi Dariusz, pasażer

• Ja i tak głównie samochodem jeżdżę, ale myślę, że starsze osoby są przyzwyczajone do starego nazewnictwa, więc może być to dla nich utrudnienie – mówi Agnieszka, pasażer

Powiązane artykuły

• To się okaże czy to będzie dobrze funkcjonowało czy nie – mówi Elżbieta, pasażerka

• Może będzie łatwiej się jakoś tak zorientować mniej więcej, gdzie kto jest – mówi Dariusz, pasażer

I takie też jest założenie wprowadzanych zmian – mieszkańcy i przyjezdni korzystający z komunikacji miejskiej mają być lepiej zorientowani w przestrzeni. W marcu zeszłego roku przeprowadzono konsultacje społeczne, z których jednoznacznie wynika, że nowe nazwy przystanków są w mieście potrzebne. Na ostatniej sesji dąbrowscy radni przyjęli uchwałę w tej sprawie, a nowe tabliczki przy przystankach będą pojawiały się sukcesywnie.

• Przy okazji, bo cały czas w mieście trwa tworzenie nowej siatki połączeń, postanowiliśmy uporządkować i ujednolicić nazwy przystanków. Ujednolicić w tym sensie, żeby decydująca była nazwa dzielnicy, nazwa osiedla, żeby to ona w pierwszej kolejności wybijała się na pierwsze miejsce. Zaraz potem nazwa ulicy czy miejsce charakterystyczne, które jest w pobliżu – mówi Piotr Purzyński, biuro prasowe UM w Dąbrowie Górniczej.

W niektórych przypadkach nastąpił powrót do historycznych nazw, jak np. Gołonóg Kasprzaka Centralna Kuchnia, gdzie niegdyś gotowano dla pracowników Huty Katowice. Miasto zdecydowało również, że poza dwoma wyjątkami, w tym właśnie Huty Katowice, odchodzi od nazewnictwa przystanków nawiązującego do zakładów, które już nie istnieją. Ale zmiany dotyczą również statusu niektórych przystanków, co oznacza tyle, że część z nich zaczną lub przestaną być „na żądanie”.

• Ten proces wymiany nazw przystanków przebiega jednostajnie, systemowo. Z biegiem czasu coraz więcej tych nowych nazw przystanków będzie się pojawiało i w terenie i w systemach teleinformatycznych. Z racji skali przedsięwzięcia to może trochę potrwać, nawet ponad miesiąc – mówi Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Metropolitalnego w Katowicach.

Przez pewien czas w systemach teleinformatycznych będą widniały podwójne nazwy przystanków, żeby pasażerowie mogli przyzwyczaić się do nowej „Pogorii”, „Mydlic Ludowej” czy „Dąbrowy Górniczej Liceum Zamojskiego”. Za wymianę tabliczek informacyjnych odpowiada ZTM, jednak robi to na zlecenie miasta. Jak podkreśla, to jedna z największych zmian tego typu ostatnich lat.

Autor: Fatima Orlińska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button