Ranking najgorszych świątecznych prezentów. Tego się nie kupuje
Skąd my to znamy – pogoń po sklepach za prezentem dla najbliższych. Co kupić teściowej, albo mamie, żeby się spodobało? Te dylematy, niestety, często kończą się kupieniem po prostu… nietrafionych prezentów. Oto najgorsze prezenty świąteczne.
PRZERAŻAJĄCE! TOP 5 Silesia Flesz: Starsi ludzie oddawani do szpitali na święta jak rzeczy!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Skarpetki, majtki albo kapcie
Trochę niezręczne, zresztą odpowiedzcie sobie sami – czy chcielibyście dostać w prezencie np. majtki z reniferem, albo wizerunkiem Świętego Mikołaja. Albo skarpetki. Raczej nie.
Kosmetyki
Jeśli znamy upodobania zapachowe danej osoby, możemy sobie pozwolić na kupno ulubionych perfum. Nie próbujmy raczej zaskoczyć kogoś, kierując się naszymi odczuciami. To, że nam podoba się dany zapach, nie znaczy, że spodoba się obdarowywanej osobie. Unikajmy też kupowania nieco „wstydliwych” kosmetyków, jak np. preparaty odchudzające, które jednoznacznie dadzą sygnał, że osoba „powinna coś ze sobą zrobić”. To samo tyczy się kremów na zmarszczki, czy cellulit.
Rzeczy używane
Nie stać was na wymarzony prezent, a właśnie zobaczyliście w internecie super ofertę na taki sam, ale używany? Odpuśćcie. To nie jest dobry pomysł. No, chyba, że wcześniej ustaliliście to z osobą, która ma otrzymać ten prezent.
Zwierzę pod choinką
To jeden ze zdecydowanie najgorszych pomysłów. Zwierzę to nie zabawka, pamiętajmy, że przekazując żywe stworzenie zobowiązujemy kogoś do wieloletniej opieki nad nim. Nawet jeśli mowa o mniejszych zwierzątkach, jak chomik, czy świnka morska. Później, niestety, wielokrotnie dochodzi do sytuacji, kiedy obdarowana osoba porzuca zwierzę.
Alkohol
Nie oszukujmy się – to pójście na łatwiznę. Kupowanie przysłowiowej „flaszki” na pewno nie jest dobrym, świątecznym pomysłem. Chyba, że mamy do czynienia z kolekcjonerem francuskich win i wiemy, czego brakuje mu w kolekcji.
Świąteczne ozdoby
To wyraźny sygnał, że po prostu brakło wam pomysłu. Świeczki, szopki, figurki Świętego Mikołaja – nie, to nie jest to, co sami chcielibyście znaleźć pod choinką. Będzie cieszyć wasze oko przez godzinę, a później trafi do szuflady.
Prezenty, które sugerują
Książka kucharska? A może poradnik „jak dobrze wyglądać po 40”? Nie. To też nie jest dobry pomysł. Jednoznacznie sugerujecie danej osobie, że… no cóż, w tej kwestii nie jest z nią najlepiej.
Gigant z USA stawia na śląskie oprogramowanie
Google poinformowało Cię o naruszeniu bezpieczeństwa danych? Sprawdź o co chodzi
Dali radę! Już 23 grudnia otwarcie 20 km autostrady A1 w Częstochowie!