Rehabilitacja pocovidowa. Chorzy leczą się m.in w Pilchowicach
Na co dzień zajmują się nimi specjaliści z pilchowickiego szpitala chorób płuc. Zaledwie kilka chwil po rozpoczęciu pandemii, wiedzieli już że leczenie jej skutków potrwa o wiele dłużej. Dlatego od razu zajęli się rehabilitacją chorych. I robią to nadal.
– Co jest istotne, rehabilitując pacjentów zwracamy uwagę na poprawę tych parametrów oddechowych, takich sztywnych, czyli wykonujemy gazometrię, spirometrię. Ale nawet jeśli nie uda się uzyskać poprawy tych konkretnych tychże parametrów oddechowych to uzyskujemy na pewno poprawę wydolności pacjenta, jego sprawności, subiektywnego zmniejszenia uczucia duszności, a co najważniejsze poprawę komfortu życia, co pacjenci doceniają bardzo. – mówi dr Justyna Wróblewska-Żurek – ordynator oddziału rehabilitacji oddechowej, Szpital Chorób Płuc im. Św. Józefa w Pilchowicach.
Na tyle, że nie wyobrażają sobie by kiedyś nie wrócić tu na kolejną rehabilitację.
– Jechałam tutaj z takim stresem, bo pierwszy raz tutaj jestem. Mówię, chyba sobie nie poradzę. Oddechowe zabiegi są wspaniałe, ćwiczenia, no i ruchowe też. No i myślę sobie, co zrobić żeby przyjechać jeszcze raz. I już się o wiele lepiej naprawdę czuję. – mówi Krystyna – pacjentka.
– Ja spotykam tu ludzi, bo rozmawiam z nimi. Wracają tu po raz któryś na rehabilitację oddechową, mam nadzieję że też będę miał tę okazję. U mnie posuwa się to nad wyraz dobrze, sam jestem zdziwiony. Ja potrafię już chodzić. Nawet są chwile, że zdejmuję już tlen i funkcjonuję bez tlenu. Jestem bardzo mocno zobowiązany i wszystkim pulmunologom wielkie bóg zapłać – mówi Bogusław – pacjent.
Im i całej reszcie, którzy dzień w dzień ratują ludzkie życie i zdrowie w sprawnie grającej orkiestrze specjalistów. Specjalistów, którzy przypominają, że dbanie o siebie nie może się skończyć wraz z wyjściem ze szpitala. Warto o tym pamiętać na co dzień, także w domowym zaciszu.
– Po pandemii, po covidach zdecydowanie wzrosło zapotrzebowanie na świadczenia diagnostyki pulmunologicznej. Tych pacjentów jest zdecydowanie więcej od czasów covidu i ich będzie przybywało i będzie przybywało wszędzie – mówi lek. med. Joanna Niestrój-Ostrowska – Szpital Chorób Płuc im. Św. Józefa w Pilchowicach.
Dlatego w najbliższą niedzielę pamiętajmy, komu tym razem jesteśmy w stanie pomóc…choćby najdrobniejszym gestem.