Rekordowy fotoradar jest w woj. śląskim
Liczba wykroczeń zarejestrowana przez fotoradary na polskich drogach wyniosła w 2023 roku 985 tys. – jest to nieco mniej niż rok wcześniej, kiedy to wykryto w ten sposób 1 mln przypadków przekroczenia prędkości.
Choć klasyczne fotoradary stacjonarne ciągle wiodą prym – w 2023 roku „strzeliły” ponad 600 tys. razy – to coraz większe żniwo zbiera system odcinkowych pomiarów prędkości. W ubiegłym roku wykrył ponad 320 tys. przypadków przekroczenia prędkości, z czego prawie połowa w jednym miejscu: na autostradzie A4 pod Wrocławiem.
– Fotoradary, choć nielubiane przez kierowców, realnie wpływają na bezpieczeństwo na drogach. Według statystyk Polskiej Policji w 2023 roku 19 tys. wypadków spowodowali kierowcy, z czego niedostosowanie prędkości do warunków jazdy było przyczyną 4,2 tys. wypadków. To nadal zatrważające liczby – kierowcy zapominają o przestrzeganiu przepisów kosztem swojego bezpieczeństwa, a czasem nawet życia. Urządzenia monitorujące prędkość są narzędziem, które mają im o tym przypominać – komentuje Katarzyna Gaweł, ekspert motoryzacyjny rankomat.pl.
Kierowcy przyzwyczaili się do klasycznych fotoradarów
Nieznaczny spadek wykrytych naruszeń przepisów drogowych cieszy, bo przekłada się na większe bezpieczeństwo na drogach. Liczba klasycznych fotoradarów w 2023 roku była taka sama jak rok wcześniej: 470 urządzeń. Jednak w ubiegłym roku wykryły one 600 tys. przypadków przekroczenia prędkości, czyli o 174 tys. przypadków mniej niż w 2022 roku.
Ta różnica może z jednej strony dowodzić, że polscy kierowcy jeżdżą coraz ostrożniej. Chociaż patrząc na skuteczność innych metod kontroli prędkości, można dojść do wniosku, że kierowcy przyzwyczaili się do klasycznych fotoradarów i cześć z nich może po prostu zdejmować nogę z gazu tuż przed urządzeniem, które od lat znajduje się w tym samym miejscu.
Odcinkowy pomiar prędkości zbiera żniwa
Rośnie natomiast efektywność systemu odcinkowego pomiaru prędkości. W ubiegłym roku ta metoda kontroli prędkości była stosowana w 72 miejscach w Polsce – to prawie dwa razy więcej niż na koniec 2022 roku, kiedy ten system kontrolował prędkość w 34 miejscach w kraju.
Dwukrotny wzrost liczby urządzeń przełożył się na podobny wzrost liczby wykrytych naruszeń przepisów. W 2023 roku odcinkowe pomiary prędkości wykryły ponad 320 tys. przypadków przekroczenia prędkości wobec blisko 160 tys. takich zdarzeń rok wcześniej.
Rekordowe fotoradary
900 przekroczeń prędkości dziennie
Rekordzistą w skali całego kraju był w 2023 roku odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4 między węzłami Kostomłoty i Kąty Wrocławskie niedaleko Wrocławia. W ciągu zaledwie sześciu miesięcy (fotoradar został uruchomiony w lipcu 2023 roku) system zarejestrował w tym miejscu ponad 152 tys. przypadków przekroczenie prędkości, czyli średnio prawie 900 przypadków dziennie. Na tym ośmiokilometrowym odcinku obowiązuje niższe niż standardowo na autostradach ograniczenie prędkości (do 110 km/h), co może powodować, że część kierowców „zapomina” zdjąć nogę z gazu.
Dwa kolejne rekordowe odcinkowe pomiary prędkości znajdują się na drodze ekspresowej S7. Pierwszym z nich jest fotoradar w tunelu między Skomielną Białą i Naprawą niedaleko Rabki-Zdrój. W ubiegłym roku system pomiary prędkości wykrył w tym miejscu ponad 27,4 tys. przypadków naruszenia przepisów. Drugim zaś jest odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy Białobrzegów w woj. mazowieckim, gdzie w ubiegłym roku zarejestrowano 25,5 tys. przypadków przekroczenia prędkości.
Rekordowy fotoradar w Gliwicach
Dla porównania miejsce, w którym w 2023 roku klasyczny, stacjonarny fotoradar najczęściej wykrywał naruszenie przepisów, znajduje się w Gliwicach nieopodal skrzyżowania autostrady A1 i A4. W ubiegłym roku urządzenie „strzeliło” ponad 11 tys. razy.
Radary kontrolują nie tylko prędkość
GITD pokazują także w swoich statystykach efekty pracy innych urządzeń, automatycznie sprawdzających, czy kierowcy przestrzegają przepisów drogowych. W ubiegłym roku już 40 urządzeń rejestrowało na skrzyżowaniach przejazdy na czerwonym świetle. To dwa razy więcej niż rok wcześniej. Liczba kierowców, którzy zostali przyłapani na tym występku, wzrosła z 38 tys. w 2022 r. do niemal 45 tys. w 2023 r.
Najwięcej przypadków przejazdów na czerwony świetle – aż 12,5 tys.– zarejestrowało urządzenie we Wrocławiu na skrzyżowaniu ulic Na Ostatnim Groszu i Bystrzyckiej. Inną nowością na polskich drogach są także rejestratory na przejazdach kolejowych. W minionym roku zostały zainstalowane cztery takie urządzenia, które zarejestrowały 2 tys. przypadków łamania przepisów drogowych podczas przejazdu przez kolejowe torowisko.
Źródło: materiały prasowe