Ruda Śląska: W kradzieży perfum mamie pomagało …4-letnie dziecko!
Po policję zadzwonili pracownicy jednego z marketów. Przyłapali na próbie kradzieży 28-letnią kobietę. Nie samą. Sprawcy, w momencie, gdy uaktywnił się sklepowy alarm przy kasach, wyrzucili plecak z łupami i uciekli. Po kilku godzinach w sklepie znów pojawiła się kobieta z dzieckiem, które siedziało w wózku. W tym czasie byli tam już policyjni detektywi. Wraz z pracownikami sklepu obserwowali podejrzaną przez kamery monitoringu. Kobieta zdejmowała z półek perfumy i podawała je dziecku, a te wkładało je do jej torebki w wózku. W chwili, gdy chciała wyjść ze sklepu, czekali już na nią policjanci, którzy w jej torebce znaleźli skradzione właśnie perfumy wartości 850 złotych.
28-latka została zatrzymana, a 4-letnie dziecko przekazano ojcu. Rudzianka była pijana. Badanie wykazało w jej organizmie prawie 2 promile alkoholu. Noc spędziła w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana przez śledczych. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty kradzieży i opieki nad dzieckiem w stanie nietrzeźwość, czym mogła stworzyć dla niego zagrożenie. Policjanci przesłuchają również ojca dziecka i nie wykluczają możliwości postawienia również jemu zarzutów współudziału w próbie kradzieży.