Kategorie

Samochód eksplodował w Częstochowie! „Był taki wybuch jakby bomby. Wszystkie okna i drzwi zadrżały”

Przez 24 godziny strażacy musieli chłodzić butle z acetylenem znajdujące się w samochodzie dostawczym, który eksplodował wczoraj przy ul. Wrocławskiej w Częstochowie. Z miejsca wypadku nie można też było zabrać zwłok dwóch osób, które zginęły w wyniku wybuchu. Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 16.

 

Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!

– Wyszłam tu zobaczyć, to słyszałam, żeby się odsunąć, bo będą ewakuować mieszkańców z tych budynków prywatnych – mówi Maria, mieszkanka Częstochowy.

– Ja leżałem sobie spokojnie i nagle usłyszałem taki wybuch. Ale mówię, bo tu jest obok cementownia, może w cementowni jakaś awaria nastąpiła i tam jakiś wybuch. Ale później szwagier do mnie dzwoni, czy nie słyszałem tego wybuchu. Ja mówię, że słyszałem i było takie „poszukiwanie” tego wybuchu – mówi Błażej Małek, mieszkaniec Częstochowy.

– Był taki wybuch jakby bomby. Wszystkie okna i drzwi zadrżały momentalnie i dosyć głośno. Natomiast nic więcej nie widziałam, tylko słyszałam ten dźwięk, ale był potężny – mówi świadek wybuchu.

Ze wstępnych informacji wynika, że samochód nie przewoził butli jako dostawca, a służyły one jako element zestawu spawalniczego. Na czas akcji służby wyznaczyły 200-metrową strefę bezpieczeństwa. Mieszkańcy, którzy zostali ewakuowani z domów będą do nich mogli wrócić najwcześniej późnym popołudniem lub wieczorem.

– W momencie kiedy samochód podjechał pod jeden ze sklepów przy ul. Wrocławskiej w Częstochowie samochód eksplodował. Siła eksplozji była tak duża, że obrażenia odnieśli pasażerowie tego pojazdu, prawdopodobnie było to dwóch mężczyzn, pracowników jednej z częstochowskich firm – mówi podkom. Sabina Chyra-Giereś, KMP w Częstochowie.

– Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że pożarem objęty jest samochód, który przewoził butle z gazami technicznymi. Nasze działania polegały na ugaszeniu pożaru i ewakuowaniu osób zgodnie z procedurą – mówi st. kpt. Paweł Gronkiewicz, PSP w Częstochowie.

Na razie jednak nie jest znana tożsamość ofiar. Tę policja będzie ustalać dopiero po zakończeniu akcji gaśniczej. Gdy tylko strażacy zakończą swoje działania na miejscu będzie pracował prokurator. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu, to ma wyjaśnić policyjne śledztwo.

Autor: Bartosz Bednarczuk

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Potężna eksplozja furgonetki w Częstochowie zabiła 2 osoby! [NOWE FAKTY]

Uniwersytet Śląski nie przyjmie do akademików nie zaszczepionych studentów!

Dzierżawca terenu w Katowicach zasypał rosnące tam drzewa! Miasto zrywa umowę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button