Schronisko w Katowicach nie chce pomocy czy nie może jej przyjąć? [WIDEO]
Na zasadzie wolontariatu chcieli pomóc miejscu, które na co dzień pomaga 150 bezdomnym psom i kotom. Firma z Lublińca to schronisko chciała wyremontować, przynajmniej jego część- izolatkę. To miejsce, w którym dochodzą do siebie zwierzęta najbardziej poszkodowane i te agresywne. To miał być bezinteresowny gest, gest który napotkał na urzędniczy sprzeciw. -Spotkał się ze ścianą urzędniczą, z niewiadomych przyczyn bo pracownicy urzędu nie wskazali konkretnie jakie przepisy na to nie zezwalają, odmówili zgody mojemu mocodawcy na przeprowadzenie remontu schroniska – mówi Bartek Małota, pełnomocnik filantropa. Od marca trwa już wymiana pism i trudna dla obu stron dyskusja. -Mieszkańcy często z dobrej woli chcą coś zrobić na rzecz miasta natomiast miasto nie może zlecić wykonania zadania pomijając wszelkie procedury – mówi Wioleta Niziołek-Żądło, Urząd Miasta w Katowicach.
-
Kierowca przewoził dziecko na tylnej półce w tico! [WIDEO]
-
Chciał zabić teściową pogrzebaczem! [WIDEO]
-
Miss Śląska i Zagłębia 2015: zobaczcie zdjęcia finalistek
-
Skandal w krematorium w Bytomiu to była …mistyfikacja?
Urzędnicy z Katowic utrzymują, że najpierw konieczne jest wpłacenie na miejskie konto pieniędzy jakie chcę się darować schronisku. Dopiero potem Urząd może wskazać wykonawcę takiego remontu. -Żyjemy w takim świecie, że przepisów trzeba się trzymać – mówi Aleksandra Mollner, kierownik Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. -My proszę pana mamy umowę podpisaną z miastem i w tejże umowie jest napisane, że remonty wykonuje nasza firma w związku z tym myślę, że tutaj też byłaby sprzeczność by robił to ktoś za nas – dodaje Aleksandra Mollner, kierownik Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Nawet jeśli oznaczałoby to dla nich oszczędności rzędu kilku tysięcy złotych. Bo oni chcieli wykonać ten remont za darmo. Według władz miasta wolontariusze w ogóle nie mogą jednak takich prac wykonywać. -Wiadomo, jeśli są to jakieś poważniejsze prace wymagające dodatkowych umiejętności. Taki wolontariusz musi mieć takie umiejętności. Ale ja myślę, że ktoś kto chce wykonywać takie prace nie zgłasza się nie mając o nich pojęcia – mówi Olivia Matyja, prezes fundacji Przyjaciele dla Zwierząt.
-Ja nie znajduję przeszkód prawnych a w szczególności na pewno nie jest przeszkodą ustawa ani o finansach publicznych ani o zamówieniach publicznych, aby taka praca w trybie darmowym była wykonywana – mówi Mariusz Orliński, Kancelaria Prawna Ślązak, Zapiór i Wspólnicy. Negocjacje trwają, a brudna i zaniedbana izolatka w schronisku nadal czeka. No chyba, że miasto w końcu ulegnie i dopuści do remontu kogoś, kto oprócz dobrego serca, ma jeszcze sporo chęci do pracy. <.>