Siemianowicka policja przejęła amfetaminę, z której można było przygotować prawie 6500 działek dilerskich. U zatrzymanego mężczyzny policjanci znaleźli także kilogram narkotyków, które wyglądały jak ciasteczka. Na wniosek śledczych i prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt. Grozi mu teraz nawet 5 lat więzienia.
Mieszkańcowi Siemianowic Śląskich policjanci zwalczający przestępczość narkotykową przyglądali się od pewnego czasu. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że mężczyzna posiada duże ilości narkotyków w swoim mieszkaniu. Policjanci wkroczyli do akcji. Wezwany do wydania narkotyków siemianowiczanin twierdził, że ich nie posiada. Stróże prawa już po chwili znaleźli ukryte w różnych miejscach mieszkania narkotyki.
Zobacz także: Rozbudowa ulicy Mazurskiej w Rudzie Śląskiej-Halembie
Rozbudowa ulicy Mazurskiej w Rudzie Śląskiej-Halembie
reklama
Mężczyzna oprócz amfetaminy posiadał także kilogram marihuany w formie ciasteczek. Z zabezpieczonej amfetaminy można było przygotować blisko 6500 działek dilerskich. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przeszukania policjanci znaleźli również pieniądze w kwocie 17 tyś. złotych. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu został aresztowany na 2 miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Źródło: Śląska Policja
