REKLAMA
Kategorie

Silny wiatr w kilku województwach! IMGW zapowiada opady śniegu [POGODA]

Najbliższe dni przyniosą pogodową huśtawkę. Wszystko za sprawą dynamicznie przebudowującego się pola barycznego. Rozległy ciepły wycinek niżu, w którym znajdujemy się obecnie, przemieści się w czwartek na wschód, a za nim z północy zacznie napływać chłodne, arktyczne powietrze. Zrobi się zimno i wietrznie, a miejscami może pojawić się pierwszy w tym sezonie śnieg.

 

 

Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!


W czwartek, nasuwająca się od zachodu zatoka niżowa z chłodnym frontem atmosferycznym oraz zwiększająca się różnica ciśnienia nad Polską, przyniosą dynamiczną pogodę. Początkowo będzie pogodnie, ale dość szybko z północnego zachodu na południowy wschód zacznie nasuwać się strefa frontowa z dużym zachmurzeniem i przelotnymi opadami deszczu. Znacząco wzrośnie prędkość wiatru. Porywy osiągać będą w całym kraju do 60 km/h, a w obszarach podgórskich i nad morzem nawet do 80 km/h. Temperatura maksymalna od 8°C na wschodzie i południu do 12°C na zachodzie, ale w związku z występowaniem porywistego wiatru, odczuwalnie będzie znacznie chłodniej. Po przejściu frontu zmieni się kierunek napływu powietrza nad Polskę i zamiast ciepłego powietrza z południowego zachodu zacznie napływać bardzo chłodne powietrze znad Arktyki.

Noc z czwartku na piątek będzie już znacznie chłodniejsza, od 0°C miejscami na północy do 4°C na południowym wschodzie. W obszarach podgórskich będzie jeszcze chłodniej, od –3°C do 0°C. Opady deszczu stopniowo zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem i lokalnie nawet sam śnieg (zwłaszcza w obszarach podgórskich i w górach). Miejscami, w obszarach wyżej położonych, może utworzyć się przejściowo kilkucentymetrowa pokrywa śnieżna. Wciąż jeszcze wiać będzie porywisty wiatr, osiągający nad morzem do 75 km/h, a na pozostałym obszarze kraju do 60 km/h. Wysoko w górach porywy wiatru mogą osiągnąć prędkość do 100-110 km/h i będą powodować zawieje i zamiecie śnieżne. W drugiej połowie nocy wiatr osłabnie.

Powiązane artykuły

W piątek zza chmur przebijać się będzie słońce, zwłaszcza na wschodzie kraju, ale okresami występować będą również przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Temperatura niemal w całym kraju dodatnia, od 2°C na południu do 6°C na zachodzie i nad morzem. W związku z przelotnym charakterem opadów, okresami o silniejszym natężeniu, nie można wykluczyć tworzenia się miejscami krótkotrwałej pokrywy śnieżnej. Dotyczyć to będzie zwłaszcza obszarów wyżej położonych na północy Polski. Lekki mróz nie odpuści przez cały dzień na Podhalu, tam maksymalnie będzie do –1°C, możliwe utworzenie się kilkucentymetrowej pokrywy śnieżnej. Nagłe ochłodzenie nie oznacza już jednak definitywnego nadejścia zimy, ponieważ w sobotę od zachodu zacznie nasuwać się kolejny niż z ciepłym wycinkiem, który zaznaczać się będzie zwłaszcza na zachodzie Polski.

Sobota i niedziela będą już nieco cieplejsze. Wrócą opady deszczu. W nocy temperatura spadnie miejscami poniżej 0°C, minimalnie od –4°C do 2°C, jedynie nad morzem do 5-7°C. W dzień temperatura maksymalna od 3°C do 8°C, a nad morzem nawet do 10°C.

W kolejnym tygodniu, według dzisiejszych prognoz synoptycznych, czekają nas na zmianę cieplejsze i chłodniejsze dni, ale nie widać już tak gwałtownego i znacznego ochłodzenia, jak w piątek. Temperatura w nocy okresami spadać będzie poniżej 0°C, w dzień przeważnie od 5°C do 10°C.

Zapowiadana na najbliższe dni zimowa pogoda będzie więc mieć charakter raczej incydentalny, a nie trwałej zmiany.

 

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Mysłowice: Zmarła kobieta poparzona w pożarze domu. W sieci trwa zbiórka na odbudowę pogorzeliska

Szlachetna Paczka trafi w tym roku na Śląsku do 3 tysięcy rodzin [WIDEO]

Smutny początek Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Ani śniegu ani kibiców

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button