Śląsk: Katalizatory kradzione na potęgę! Dlaczego złodzieje obrali sobie za cel akurat tę część samochodów?
Na Śląsku kradną katalizatory z samochodów na potęgę. W 2021 roku policja otrzymała 1063 takie zgłoszenia. To oznacza, że średnio trzy razy dziennie ktoś pada ofiarą złodziei.
-
W minionym roku policja zatrzymała 140 amatorów samochodowych wydechów
-
Sprawny złodziej potrafi usunąć katalizator w dosłownie kilka chwil
To oficjalne statystyki, bo można przypuszczać, że nie wszystkie kradzieże do nich trafiają. Czemu złodzieje obrali sobie za cel akurat tę część samochodów? Z prostego powodu – zawartości metali szlachetnych.
Wraca nauka zdalna! W szkołach tylko klasy 1-4! MEN podało termin
Park Śląski z nowej nazwy wyrzucił gen. Jerzego Ziętka. W Chorzowie zawrzało z oburzenia!
Możesz kupić auto Jana Kobuszewskiego. Drogo, bryka z lat 90., a ludzie się o nią biją
– Koszty tych katalizatorów, szczególnie z tych aut przed rokiem 2000 i minimalnie po 2000 roku są bardzo wysokie. Jeżeli chodzi o takie ceny mniej więcej, to jest w granicach od 800 do 1300-1400 złotych. Złodziejom więc opłaca się to wycinać i później sprzedawać na rynku wtórnym, albo po prostu na złom wywożą i z tego czerpią korzyści – mówi Jacek Szolke, firma Autoekspres w Katowicach.
W minionym roku policja zatrzymała 140 amatorów samochodowych wydechów. Między innymi w Bielsku-Białej, Chorzowie czy Świętochłowicach. W połowie stycznia wpadł także złodziej katalizatorów w Zabrzu. Próbował ukraść katalizator przy ul. Staromiejskiej. Zatrzymała go policja.
– Zobaczyli mężczyznę już uciekającego przed nimi, na szczęście szybko udało się go dogonić i zatrzymać. Okazało się, że był to 21-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Ten mężczyzna, po sprawdzeniu go w bazach danych, okazało się, że był już w przeszłości podejrzanym w innych sprawach dotyczących kradzieży katalizatorów, był także notowany za inne przestępstwa przeciwko mieniu – mówi mł. asp. Sebastian Bijok, KMP w Zabrzu.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Sprawny złodziej potrafi usunąć katalizator w dosłownie kilka chwil. Jak zabezpieczyć się przed taką kradzieżą? Jest o to dosyć ciężko, ale warto zwracać uwagę, gdzie parkujemy.
– To wszystko zależy od narzędzi, jakimi dysponują i również miejsca. My apelujemy, żeby nie zostawiać samochodu w jakichś wyjątkowo odludnych, nieoświetlonych miejscach w nocy. Ale oczywiście zdarzają się również kradzieże na środku osiedla, pod naszymi oknami, także nie ma tutaj reguły. Ale naturalnie – samochód lepiej zabezpieczony, który zostaje w garażu, na jakimś parkingu strzeżonym, ogrodzonym terenie, jest stosunkowo lepiej zabezpieczony, niż taki, pozostawiony gdzieś w odludnym miejscu, słabo oświetlonym w nocy – mówi asp. szt. Adam Jachimczak, KWP w Katowicach.
Kradzież katalizatora w starszych samochodach może być szczególnym utrapieniem dla ich właścicieli. Często bowiem koszt naprawy auta… przewyższa jego wartość rynkową.
Autor: Paweł Jędrusik