Śląskie: Jechała za szybko. Święta spędziła za kratkami
36-latka została zatrzymana do kontroli na DTŚ. Kobieta przekroczyła dozwoloną prędkość o 36 km/h. Policjanci ustalili, że mieszkanka Rudy Śląskiej próbowała wprowadzić w błąd funkcjonariuszy, co do swojej tożsamości, kierowała samochodem pomimo sądowego dożywotniego zakazu, a dodatkowo była poszukiwana. Kobieta święta spędziła w areszcie.
HIT!!! Damian Holecki zaśpiewał w TOP 5 Silesia Flesz!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Na rudzkim odcinku Drogowej Trasy Średnicowej policjanci zatrzymali do kontroli kierującą bmw. Kobieta przekroczyła dozwoloną prędkość o 36 km/h. W trakcie kontroli powiedziała mundurowym, że nie ma przy sobie dokumentów i podała wyuczone fałszywe dane. Policjanci chcieli zabrać ją do komendy, aby potwierdzić prawdziwość tych danych, wcześniej jednak skontrolowali jej torebkę, czy nie ma tam przedmiotów mogących im zagrozić. W torebce znaleźli dowód osobisty na zupełnie inne nazwisko niż to, co podawała. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie informatycznej okazało się, że kobieta posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a dodatkowo jest poszukiwana przez częstochowski sąd.
W trakcie dokładnego przeszukania policjantka biorąca udział w czynnościach znalazła jej prawo jazdy, które 36-latka ukryła w bieliźnie. Kobieta została zatrzymana.
36-latce grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, natomiast za wykroczenia kara grzywny. 36-latka została przewieziona do zakładu karnego w celu odbycia kary prawie dwóch lat pozbawienia wolności.
źr. KMP Ruda Śląska