Śląskie: Policjanci w szoku ;-) Pijany kierowca chciał się schować pod deską rozdzielczą Seicento! [ZDJĘCIA]
Ponoć po alkoholu człowiek robi się jak guma, ale chyba nie aż tak 😉 Mowa o kierowcy, który w Jastrzębiu-Zdroju usiłował schować się przed policjantem w swoim Fiacie Seicento między deską rozdzielczą, a przednim siedzeniem kierowcy. Jogin, nie jogin – policja popisów nie doceniła, bo kierowca miał 2 promile!
Skóra, fura i „foto-komóra” czyli nowe wozy śląskiej policji w TOP 5 SILESIA FLESZ!
A było to tak:
Policjant po służbie, jadąc ulicą Cieszyńską w Jastrzębiu-Zdroju, zauważył kierowcę, który próbował wyjechać z zatoczki autobusowej. Aspirant zawrócił swoim samochodem, wysiadł i podszedł do Fiata Seicento. Policjant złapał za klamkę, otworzył drzwi, przedstawiał się i powiedział, że jest policjantem. Od kierującego była wyczuwalna woń alkoholu, mężczyzna nie chciał rozmawiać, był wulgarny wobec policjanta, nie chciał wyjść z samochodu.
Policjant przytrzymał go i zadzwonił po wsparcie. Jastrzębianin przesunął się na miejsce pasażera i chciał schować się w taki sposób, aby policjant nie mógł go zatrzymać. Gdy na miejsce dotarł ruch drogowy, kierujący widząc, że z ucieczki nici, zaczął symulować utratę przytomności.
Mundurowi wezwali na miejsce służby medyczne, jednakże na widok ratowników 68-latek natychmiast odzyskał świadomość. Mężczyzna wydmuchał ponad 2 promile alkoholu. Jastrzębianinowi zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem po alkoholu grozi mu kara do 2 lat więzienia.
źródło: KMP Jastrzębie-Zdrój redakcja: Wojtek Żegolewski