Pierwszy maskomat powstał w Bielsku-Białej. Nie jest to jednak żadne skomplikowane urządzenie, nie potrzebna mu też elektronika. Bo idea jest prosta – wystarczy kawałek sznurka, spinacze i… maski ochronne. To pomysł w ramach akcji MaskaPolka.pl, którą zainicjowało małżeństwo lekarzy z tego miasta. Maskomat znajduje się w pobliżu pomnika Reksia w centrum Bielska.
TOP 5 Silesia Flesz: 5 tysięcy za wycieczkę do lasu, albo na myjnię! To nie żart!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Myślę, że bardzo dobra inicjatywa. Jeżeli ma nas to chronić i ma z tego być coś lepszego, to nośmy je wszyscy – mówi Piotr, mieszkaniec Bielska-Białej.
– Fajna, fajna. Ja się zaopatrzyłam w swoją maskę, ale jak najbardziej – pomagajmy ludziom, żeby one były i żebyśmy z tego jak najszybciej wyszli – mówi Klaudia, mieszkanka Bielska-Białej.
– No myślę, że tak. Ja nie jestem zmotoryzowana, więc jeżdżę autobusami, no to jest naprawdę potrzebne – mówi Krystyna, mieszkanka Bielska-Białej.
Pierwszy maskomat bardzo szybko spodobał się mieszkańcom, bo wystarczyło tylko kilka chwil i wszystkie maski zniknęły. Ale organizatorzy zachęcają, aby osoby, które przygotowały więcej takich środków ochronnych – wieszały je na spinaczach. Uruchomionych ma być więcej takich maskomatów w całym kraju.
– Tutaj odwołujemy się do zdrowego rozsądku. Nie wiemy, kto robił maseczkę, dlatego zalecamy, aby po odebraniu takiej maseczki wyprać ją w 90 stopniach i wyprasować, wtedy ona będzie zdatna do używania – mówi Wojciech Solecki, inicjator akcji.
Teraz takie maski mogą nam się szczególnie przydać, bo już od najbliższego czwartku będzie obowiązek zakrywania nosa i ust w miejscu publicznym. Nie musi to być jednak maska – może to być np. chusta lub szalik.
– To na dziś, gdy już coraz więcej osób jest chorych w Polsce, czasami bezobjawowo, pozwala ochronić nie nas, którzy będziemy nosili te maseczki, czy chustki na twarzy, ale innych przed nami – mówi Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Do tej pory w Polsce na koronawirusa zachorowało prawie 6 tys. osób, zmarło blisko 200.
autor: Paweł Jędrusik
Nie żyje kolejna osoba zakażona koronawirusem. MZ poinformował o kolejnych 167 przypadkach
Wybory korespondencyjne: za brak skrzynki na listy grozi grzywna
Czy można jechać wymieć opony na letnie? Jest stanowisko Ministerstwa Zdrowia!
