Wiadomość dnia

Śląskie: Zadźgała ojczyma nożem. Wykrwawił się na śmierć. Jest tymczasowy areszt dla 19-latki

Jest decyzja sądu o tymczasowym areszcie dla 19-letniej dziewczyny, która śmiertelnie ugodziła nożem swojego ojczyma. Tragedia rozegrała się w miniony weekend w Bobrownikach pod Będzinem.

 

 

TOP 5 Silesia Flesz bije kolejne rekordy z WOŚP i pyta kto i po co bije kota?!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

W nocy z piątku na sobotę, 19-latka podczas domowej kłótni ugodziła nożem swojego 39-letniego ojczyma. Niestety – rana okazała się śmiertelna, 39-letniego mężczyzny nie udało się uratować. O sprawie policję poinformowała matka dziewczyny, która była świadkiem awantury.

Jak poinformowała policja – przyczyną awantury mogło być zwrócenie uwagi 19-latce na zbyt głośną rozmowę telefoniczną, jaką miała prowadzić. Rozwścieczona 19-latka miała chwycić za nóż i ugodzić ojczyma w szyję. Jak mówiła zrozpaczona matka dziewczyny w Polsat News – najpierw 19-latka nożem usiłowała zaatakować właśnie ją, ale w obronie kobiety stanął ojczym dziewczyny. 19-latka zraniła go w rękę. Mężczyzna zdążył jeszcze zadzwonić po policję, a matka 19-latki wybiec z domu. Wtedy dziewczyna zadała ojczymowi cios nożem w szyję. Mężczyzna wykrwawił się na śmierć.

Po ataku na ojczyma i ugodzeniu go nożem, 19-latka uciekła. Po kilkudziesięciu minutach została jednak zatrzymana. Miała ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Teraz 19-latka odpowie za zabójstwo – bo taki właśnie zarzut usłyszała w niedzielę w prokuraturze. Dziewczynie grozi kara dożywocia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o tymczasowym, 3-miesięcznym areszcie.

 

źródło: RMF FM/Fakt24, Polsat News
red:W.Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Duda na 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz: Fałszowanie historii i wykorzystywanie Auschwitz to bezczeszczenie pamięci ofiar! [WIDEO]

Dwóch nastolatków strzelało do księży! Są już w rękach policji [FOTO]

Szok! 19-latka zabiła swojego ojczyma. Tragedia w Bobrownikach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button