Sosnowiec: chciał wysadzić budynek, bo ścigała go policja
Miała być zwykła interwencja – zakończyło się akcją, jak ze „Szklanej Pułapki”. Do wybitej szyby w samochodzie wezwano sosnowiecką policję. Okazało się, że sprawca zabarykadował się w mieszkaniu i planował wysadzenie budynku.
Szpitale w woj. śląskim to umieralnie?! RAPORT MIAŻDŻY!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera niedziela 19:50 w Telewizji TVS
Ku zdziwieniu policjantów, kiedy dotarli na miejsce zgłoszenia odkryli nie tylko zgłoszone wcześniej wybite szyby w samochodzie. Czekał również na nich sprawca szkody, który… rzucał w funkcjonariuszy butelkami. Zaczął też grozić wysadzeniem budynku, w którym się znajduje.
Policja wezwała dodatkowe patrole, w tym straż pożarną, pogotowie ratownicze oraz gazowe. W budynku zakręcono gaz i rozłożono zabezpieczenia w razie, gdyby mężczyzna chciał wyskoczyć z budynku przez okno.
Ja wynika z doniesień, na czas akcji mieszkańcy budynku zostali ewakuowani, a ulica przy której mieści się budynek była nieprzejezdna. Dopiero po wezwaniu oddziałów kontr-terrorystycznych udało się mężczyznę wyciągnąć z mieszkania za pomocą drabiny. Następnie został zatrzymany.Trwa ustalanie wszelkich okoliczności zdarzenia.
Źródło: sosnowiecnasygnale.pl
Taka sytuacja: Wchodzicie do sypialni, a tam… WIELKI PYTON!
Z Katowic do Watykanu. Chcą dać papieżowi elektryczny samochód! [WIDEO]
Kampania na Śląsku jak ONE MAN SHOW? Mateusz Morawiecki i długo, długo nikt[WIDEO]