Sosnowiec: W trakcie kursu, zaczął dusić taksówkarza. Taksówkarz spowodował kolizję
Podróżujący taksówką mężczyzna w pewnym momencie zaczął grozić kierowcy, po czym zaczął go też dusić. Zdezorientowany taksówkarz spowodował kolizję.
ZOBACZ TAKŻE: Gramy w grę w różowym autobusie i gonimy dzięki, czyli TOP 5 SILESIA FLESZ
Zdarzenie zaczęło się niewinnie. Taksówkarz przyjął zlecenie kursu od mężczyzny, który poprosił o odwiezienie do domu jego pijanego kolegi. Pasażer został umieszczony na tylnej kanapie i taksówka ruszyła. Kiedy po dłuższej chwili jadący nią nietrzeźwy 34-latek się obudził, najwidoczniej nie był w stanie rozpoznać, gdzie jest. Cała jego agresja skierowała się na kierowcę. Najpierw zaczął mu grozić, a po chwili, nie słuchając jego wyjaśnień, zaczął go dusić. W wyniku ataku doszło do drobnej kolizji, pojazd uderzył w krawężnik i się zatrzymał. Kierowca wysiadł z taksówki i zadzwonił po policję. Po pewnym czasie samochód opuścił też agresor, postanowił bowiem uciec z miejsca zdarzenia. Przybyli na miejsce policjanci szybko go jednak schwytali i zatrzymali.
Za kierowanie gróźb karalnych pod adresem kierowcy agresywnemu mężczyźnie może grozić do 2 lat więzienia. W toku postępowania zapadnie również decyzja, czy podejrzany odpowie także za naruszenie nietykalności cielesnej taksówkarza.
(źr: KMP Sosnowiec)