Sosnowiec: Zmiażdżone auta i demolka! Szalony pościg policji za pijanym kierowcą! [ZDJĘCIA]
Zdemolowane samochody, pogięta blacha, wcześniej pisk opon, wycie syren i szaleńczy pościg za pijanym kierowcą. Takie dramatyczne sceny rozegrały się w Sosnowcu. Zobaczcie zdjęcia tego, co zostało z samochodów po zderzeniu!
TOP 5 Silesia Flesz: Wyśmiewamy Sosnowiec, a puma grasuje!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Wszystko rozegrało się w niedzielę, 3 listopada wieczorem na ul. Nowopogońskiej. Podczas kontroli trzeźwości prowadzonej w ramach akcji „Znicz”, policjanci drogówki postanowili sprawdzić kierowcę samochodu marki Rover. Mężczyzna na widok mundurowych zaczął jednak uciekać.
Policjanci ruszyli w pogoń, ale mimo włączonych syren i koguta – kierowca wciąż nie zamierzał zatrzymać samochodu i ostatecznie, na skrzyżowaniu ulic Będzińskiej i Suchej, doprowadził do kolizji z osobowym Dodge’em, kończąc jazdę na ulicznej latarni. Kierowca próbował jeszcze uciec pieszo, został jednak zatrzymany przez stróżów prawa.
Choć samochody wyglądają jak kupka poskręcanego metalu – na szczęście, jak wynika ze wstępnych ustaleń, w wyniku kolizji żaden z jej uczestników nie odniósł poważniejszych obrażeń. Szybko okazało się, że uciekający 33-latek nie ma uprawnień do kierowania, a w organizmie miał 0,4 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany.
Za niezatrzymanie się do kontroli może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Odpowie także za jazdę po użyciu alkoholu.
źródło: KMP Sosnowiec
Sceny jak z horroru. Matka rzuciła dzieckiem o asfalt, potem kopała je w głowę!