Spłonęły drzwi bazyliki. To przez seksskandal?
Zatrzymano mężczyznę, który w nocy podpalił drzwi bazyliki w Dąbrowie Górniczej. Jego przesłuchanie będzie możliwe dopiero, gdy wytrzeźwieje.
Do zdarzenia doszło wczoraj około 22.00. Świadkowie, którzy zauważyli płomienie na drzwiach wejściowych do bazyliki, natychmiast wezwali straż pożarną, która szybko ugasiła ogień, zapobiegając większym zniszczeniom.
Powiadomieni policjanci, którzy przyjechali na miejsce, namierzyli i zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który przebywał w pobliżu i próbował uciec z miejsca podpalenia. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Podczas rozmowy z mundurowymi mężczyzna przyznał, że podpalił drzwi bazyliki. Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
Zebrane przez śledczych materiały, zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Górniczej, celem podjęcia decyzji o dalszym toku postępowania w tej sprawie.
Podpalenie drzwi bazyliki może mieć związek ze skandalem obyczajowym, do którego doszło kilka dni temu w Dąbrowie Górniczej.
Jak ujawniła „Gazeta Wyborcza”, w nocy z 30 na 31 sierpnia w budynku należącym do parafii kilku księży zorganizowało imprezę, na którą mieli zaprosić męską prostytutkę.
„Zabawa wymknęła się spod kontroli, a męska prostytutka straciła przytomność. Wtedy jeden z uczestników zabawy zadzwonił po pogotowie. Kiedy jednak na miejscu pojawili się ratownicy, nie chciano ich wpuścić do środka. Medycy musieli wzywać policję. Dopiero po interwencji mundurowych udzielono pomocy medycznej nieprzytomnemu mężczyźnie” – relacjonowała „GW”.
Specjalna komisja kościelna już ustaliła, że na pewno był tam jeden z księży. Dlatego został on pozbawiony wszystkich urzędów i funkcji kościelnych do czasu wyjaśnienia sprawy. Skierowano go do miejsca zamieszkania poza parafią.
Źródło: KMP Dąbrowa Górnicza, Gazeta Wyborcza"
Powinni mu zapłacić z 10 000 zł i wręczyć Order Odrodzenia Polski. Za zasługi dla budowania nowej lepszej Polski.