Staw Kalina nadal będzie śmierdział i truł? Na przetarg na rekultywację nikt się nie zgłosił!
Staw Kalina w Świętochłowicach śmierdzi jak śmierdział. I szybko to się nie zmieni. Na rekultywację ekologicznej bomby jest kasa – nie ma natomiast firmy, która by się tego podjęła. Na przetarg nie wypłynęła żadna oferta!
Sejmik wdepnął w KAŁUŻĘ, a prezydent Rybnika potknął się o alkomat. Zobaczcie nowe TOP 5 SILESIA FLESZ!
Czas mija, a w tym miejscu nic się nie zmienia. Staw Kalina w Świętochłowicach to jeden z większych problemów Świętochłowic. Zanieczyszczony zbiornik już kilka lat temu miał zostać zrewitalizowany, ale wykonawca prac poróżnił się z miastem i sprawa trafiła do sądu.
STAW KALINA ZOSTANIE WRESZCIE OCZYSZCZONY? JEST NA TO 69 MLN ZŁ!
Staw Kalina w Świętochłowicach jednak ożyje? Jest kolejna próba rewitalizacji ścieku [WIDEO]
Wydawało się, że nowy wykonawca zostanie wybrany pod koniec roku, ale na ogłoszony przez miasto przetarg nikt się nie zgłosił. Nowy prezydent zapewnia, że rekultywacja Kaliny jest jego priorytetem.
-Chce żeby ministerstwo jak i też eksperci z zakresu środowiska, ale też mieszkańcy byli w komitywie, która będzie decydowała o tym w jakiej formule i jak będzie realizowany staw Kalina (…) przede wszystkim muszę się wsłuchać w głos, który dochodzi od specjalistów co do dokumentacji technicznej, jaka została przygotowana. Mamy sygnały, że rzeczywiście należałoby dokonać pewnych korekt, ale to na spokojnie muszę przeanalizować i wystąpimy zaraz z drugim przetargiem – uspokaja Daniel Beger, prezydent Świętochłowic.
Szacuje się, że w Kalinie zalega ponad 20 tys. metrów sześciennych osadów dennych. Zanieczyszczona jest woda oraz ziemia wokół stawu. Efektem jest smród unoszący się w tym rejonie, który utrudnia życie mieszkańcom.
Ostatni przetarg zakładał, że rekultywacja zostanie przeprowadzona w formule zaprojektuj i wybuduj. Ogłosiły go poprzednie władze miasta. -Na ten cel pozyskaliśmy 59 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 7 mln zł bezzwrotnej dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska a pozostała część to niskooprocentowana pożyczka i wkład własny. Całość zadania to ponad 70 mln zł – mówi Dawid Kostempski, były prezydent Świętochłowic wypowiedź archiwalna.
Rekultywacja stawu Kalina zaczęła się w 2014 roku, ale po kilku miesiącach zakończyła się rezygnacją wykonawcy. Nowy prezydent Świętochłowic zapowiada, że kolejny przetarg ogłosi tak szybko, jak to będzie możliwe.
(Sandra Hajduk)
