Susza w Polsce: Zakaz podlewania ogródków i napełniania basenów

Susza to realne i poważne zagrożenie, z którym przychodzi się mierzyć Polsce od kilku lat. Już ponad 40 gmin w Polsce wystosowało do mieszkańców apel o ograniczenie podlewania ogródków czy napełniania przydomowych basenów. Niektóre samorządy wprowadziły zakazy.

 

Susza jest obserwowana już na coraz większym obszarze Polski. Najgorzej, jak co roku, jest na zachodzie kraju, gdzie panuje już nie tylko susza rolnicza, ale także i hydrologiczna.

Brak wydajnych opadów i upały są zauważalne także w hydrologii. W dorzeczach Odry i Wisły przeważa strefa wody niskiej.
Dziś zostały wydane kolejne ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną.
Stale monitorujemy sytuację pod kątem suszy: https://t.co/C2cRpRCtCP#IMGWhydro #StopSuszy pic.twitter.com/kjHXNxCCvg

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) June 27, 2022

Powiązane artykuły

• 
  Susza w woj. śląskim. Atakuje zboża i truskawki

  18 czerwca 2024

Na blogu Świat Wody można zobaczyć interaktywną mapę, gdzie na bieżąco aktualizowane są miejsca w Polsce, w których pojawiły się apele i zakazy dotyczące zużycia wody.

 

<p

 

 

Choć rozwiązanie problemu i walka z jego konsekwencjami powinna rozpocząć się od zmian systemowych, istnieją jednostkowe działania, które każdy może wykonać samodzielnie.

Zobacz, jak zaoszczędzić wodę i zminimalizować skutki suszy we własnym zakresie

Susza: jak z nią walczyć samodzielnie?

Choć gospodarstwa domowe pochłaniając ok. 10% ogólnego zużycia wody, każdy, nawet najmniejszy krok w kierunku jej oszczędności liczy się w kontekście walki z suszą. Działajmy w myśl przysłowia „kropla drąży skałę”, a nie zniechęcajmy się myślą, że jednostkowe działania nie mają znaczenia.

Prysznic zamiast kąpieli

Przeciętna kąpiel pochłania około 150 litrów wody. Podczas brania prysznica, w minutę zużywamy około 12 litrów wody. Skracając prysznic do 5 minut, możemy ograniczyć codzienne zużycie wody do 60 litrów, czyli o prawie połowę.

Zakręć wodę, myjąc zęby

W ciągu minuty przez kran przepływa nawet 8 litrów wody. Myjąc zęby dwa razy dziennie, w rok pozwalamy na bezsensowny przepływ prawie 6 tysięcy litrów wody.

Nowoczesna armatura

Wymiana armatury na nowoczesną i ekologiczną oraz dbając o szczelność instalacji możemy obniżyć zużycie wody nawet o 50%.

Gotuj z głową

W kuchni warto pamiętać o zużyciu wody nie tylko podczas zmywania naczyń. Kaszę i ryż gotuj w takiej ilości wody, by ziarna całkowicie ją wchłonęły, natomiast nieosoloną wodą po ugotowaniu makaronu czy warzyw możesz podlewać kwiaty.

Nie koś trawy i nie grab liści

Gleba potrzebuje warstwy ochronnej przed działaniem promieni słonecznych, by utrzymać wilgoć w ziemi – taką warstwą ochronną jest trawa i naturalna ściółka. Pozbawiając gleby warstwy ochronnej, umożliwiamy szybsze odparowanie wody.

Ogranicz spożycie mięsa i nabiału

Ogromne ilości wody zostają przeznaczane na proces potrzebny do wyprodukowania produktów spożywczych. Warto pochylić się nad swoimi wyborami konsumenckimi i ograniczyć spożycie produktów generujących duże zużycie wody.

Największe zużycie wody generuje produkcja mięsa i innych produktów odzwierzęcych (jak nabiał). Do wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba ponad 15 tysięcy litrów wody. Produkty roślinne i zbożowe wymagają dużo mniej wody. Dla porównania, wyprodukowanie 1 kg pomidorów to 215 litrów wody, 1 kg brokuła – 283 l wody, pomarańczy – 533 l wody.

Oszczędność wody – dobra dla planety i portfela

Zmniejszając zużycie wody, zadziałasz dobrze nie tylko dla środowiska, ale także swojego portfela. Jak wynika z wyliczeń zamieszczonych na stronie jakoszczedzacpieniadze.pl, przestawienie się z kąpieli w dużej wannie na ekologiczny prysznic, w ciągu roku możemy zaoszczędzić około 700 zł, a to tylko kropla w morzu możliwości.

Źródło: IMGW