Świerklaniec: rzucił się z siekierą na ochroniarza w sklepie
Najpierw ukradł siekierę, a później zaatakował nią pracownika ochrony sklepu, który chciał go zatrzymać. Policja z Tarnowskich Gór zatrzymała mężczyznę, który jest podejrzany o kradzież rozbójniczą. 20-latek usłyszał już zarzuty.
ZOBACZ KONIECZNIE: Czym żyją internety? TOP 5 newsów Silesia Flesz!
Do zdarzenia doszło w jednym z marketów w Świerklańcu. 66-letni pracownik ochrony widząc, że młody chłopak zabiera z regału siekierę o wartości 50 zł i wychodzi ze sklepu nie płacąc za nią, postanowił go złapać. Dogonił złodzieja, ale wtedy ten uderzył go obuchem w nogę. Ochroniarz przewrócił się, a 20-latek postanowił go jeszcze uderzyć w głowę. Mężczyźnie udało się jednak osłonić przed uderzeniami, doznał rozcięcia dłoni i łokcia.
Po ataku mężczyzna uciekł. Policjanci rozpoczęli poszukiwania za sprawcą i po chwili został on zatrzymany. Okazało się, że sprawca ma 20 lat i nie posiada stałego miejsca zameldowania. Policjanci odnaleźli też wyrzuconą wcześniej przez niego siekierę. Napastnik noc spędził w policyjnym areszcie i prokurator przedstawił mu zarzut kradzieży rozbójniczej, połączonej z uszkodzeniem ciała, za którą grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło i foto: Śląska Policja