„Terrorysta” zastraszył całą wieś. Dopadli go śląscy policjanci! [ZDJĘCIA]
Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak w jednym ze sklepów spożywczych w Niegowie groził ekspedientce pozbawieniem życia. Interweniujący policjanci zatrzymali go na ulicy Sobieskiego. Rozzłoszczony furiat na dodatek był pijany. W jego organizmie było ponad 1,5 promila alkoholu. Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że w ostatnim czasie dobrze znany im ze swojej kryminalnej przeszłości 48-latek, terroryzował i zastraszał mieszkańców wsi. Krzyczał i obrażał ich, a nawet groził śmiercią. Ustalono również, że kilka dni wcześniej pojawił się w tym samym sklepie skąd ukradł piwo, a następnie przy użyciu noża zagroził śmiercią interweniującej ekspedientce. Potem zdemolował sklep, powodując straty w wysokości 4 tys. złotych. Sąd przychylił się do wniosku myszkowskich policjantów oraz prokuratora i tymczasowo aresztował sprawcę na 3 miesiące. Prokurator zarzuca mu rozbój, zniszczenie mienia i groźby karalne. Jako recydywista może teraz spędzić nawet 12 lat w więzieniu.
-
Pierwsze "śląskie" krzesełka zamontowano na Stadionie Śląskim [ZDJĘCIA]
- "Narcos" w Zabrzu? 17-latek ogrodził las i sadził w nim konopie indyjskie! [ZDJĘCIA]
-
Ależ to obleśne! Żona kierowcy TIRa zrobiła …kupę na urządzenie blokujące tachograf! [ZDJĘCIA]
-
Ktoś w Gliwicach rozrzuca mięso z trucizną! Chce zabić psy?