reklama
REKLAMA
Kategorie

To, co zrobiła pielęgniarka, zszokowało wszystkich! [ZDJĘCIA] Kupiła na fałszywe papiery luksusowe Lamborghini!

reklama

Sprawa ma początek w maju 2015 roku, kiedy dolnośląska policja zatrzymała 56-letnią wówczas kobietę, podejrzaną o wyłudzenie kredytu z jednego z banków. Jak to możliwe, że pielęgniarkę stać było na zakup Lamborghini Gallardo Spyder? Założyła firmę i posługując się sfałszowanymi dokumentami wyłudziła prawie pół mln zł kredytu. Pieniądze przeznaczone były na zakup wartego 550 tys. złotych, luksusowego samochodu – Lamborghini Gallardo Spyder. Samochód jednak przywłaszczyła – bo nie płaciła za niego rat.

Oprócz kobiety, która trafiła do policyjnego aresztu, policjanci zajmujący się tą sprawą, ustalili i zatrzymali także dwóch mężczyzn, w wieku 38 i 42 lat, mieszkańców województwa opolskiego, podejrzewanych o związek z tą sprawą. Przywłaszczony samochód, funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, odnaleźli właśnie w jednej z miejscowości województwa opolskiego. Auto zaparkowane było na jednej z prywatnych posesji. Samochód został przez policjantów zabezpieczony.

Dlaczego pielęgniarka z Wrocławia zdecydowała się na tak szaleńczy krok jak wyłudzenie kredytu i zakup za 500 000 zł luksusowego Lamborghini? Kobieta w trakcie śledztwa miała tłumaczyć, że taki samochód chciał mieć jej mąż. Proces, który własnie ruszył dotyczy nie tylko wyłudzenia kredytu na Lamborghini, ale także usiłowania wyłudzenia kolejnych kredytów na ponad milion złotych – oczywiście na zakup dwóch kolejnych luksusowych samochodów. Tym razem na celowniku było Ferrari i Bentley.

reklama

 

W czasie śledztwa kobieta miała wyjaśniać, że samochód – Lamborghini Gallardo Spyder – był własnością firmy, i dopókli firma była w rękach jej i jej męża, raty były spłacane. Kłopoty miały zacząć się, kiedy para sprzedała udziały w firmie. Kobiecie – za wyłudzenie kredytu na podstawie sfałszowanych dokumentów, oraz jej mężowi – za poświadczenie w papierach nieprawdy – grozi do 8 lat więzienia.

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button