Kategorie
Tragedia w Kartowicach! Roczny chłopiec wpadł do garnka z wrzącą galaretą!
Roczny chłopiec wpadł do garnka, w którym studziła się wrząca galareta. Dziecka nie udało się uratować.
Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem ? ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
Do tragedii doszło w Kartowicach w województwie lubuskim. Chłopiec był pod opieką babci – jego mama, była w toalecie. Maluch poszedł za mamą i właśnie wtedy wpadł do stojącego na ziemi garnka z wrzącą galaretą – podaje Wprost.pl.
Chłopca przewieziono do szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze, później przetransportowano go do Regionalnego Centrum Leczenia Oparzeń dla Dzieci i Młodzieży w Szczecinie. Jego ciało było poparzone w 40 procentach – podaje Wprost.pl
Malucha niestety nie udało się uratować.