Kraj
Tragedia w Szczyrku. Pojawiły się nowe fakty
Wybuch gazu w Szczyrku. Firma, która pracowała na miejscu przed tragedią nie dopełniła formalności. Jak podaje Polsat News, robotnicy nie mieli zezwolenia na przewiert, który mógł doprowadzić do przebicia rurociągu z gazem.
Zegarmistrz z Bytomia przekonał się o sile internetu!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Przypomnijmy do tragedii w Szczyrku doszło 4 grudnia w godzinach wieczornych. W wyniku wybuchu gazu, pożaru i zawalenia się 3-kondygnacyjnego domu śmierć poniosło osiem osób, w tym czworo dzieci.
Cały czas trwają czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyny tragedii. Jaką wstępną przyczynę podano uszkodzenie gazociągu średniego ciśnienia przez firmę, która wykonywała prace remontowe przy ul. Leszczyńskiej.
W sprawie cały czas pojawiają nie nowe fakty. Jednym z nich jest informacja o tym, że firma miała zezwolenie na zajęcie pasa drogowego na czas robót, ale nie miała już zezwolenia na wykonanie prac związanych z przewiertem pod asfaltem – podaje Polsat News.
Poniżej oświadczenie firmy Aqua – System dot. tragedii w Szczyrku
źr. Polsat News