Tragiczny pożar w Mysłowicach. Policja prowadzi śledztwo
72-letni mężczyzna zginął, a 42-letnia kobieta została ciężko ranna w pożarze, który wybuchł wczoraj w budynku przy ul. Bytomskiej w Mysłowicach. Ranna kobieta została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Na miejscu pożaru, przez kilka godzin, pracowały służby pod nadzorem prokuratora.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Wczoraj, około godziny 11.25 w dwupiętrowym budynku mieszkalnym przy ul. Bytomskiej w Mysłowicach doszło do pożaru mieszkania. Na miejsce skierowano wszystkie służby ratownicze, łącznie ze śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, w wyniku tego zdarzenia śmierć na miejscu poniósł 72-letni mężczyzna. W mieszkaniu znajdowała się także 42-letnia kobieta, która w ciężkim stanie przetransportowana została do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Na miejscu przez kilka godzin pracowali strażacy oraz policjanci pod nadzorem prokuratora. Dokładne okoliczności i przyczyny tego tragicznego pożaru wyjaśnianie będą w prowadzonym śledztwie.
Śląskie wśród województw bez luzowania obostrzeń. Rząd mówi, że musimy poczekać [WIDEO]
Opluwani, wyzywani od dziwek, bici. Śląscy medycy mają dość! Rusza akcja Szanuj Medyka
SZLAGROTEKA: Mariusz Kalaga odkrywa karty!
źr. Śląska Policja