Trzęsienie ziemi na Słowacji odczuwalne na Śląsku
Trzęsienie ziemi na Słowacji z 9.10 odczuło ponad 6 mln osób w czterech krajach – na Słowacji i Węgrzech oraz w Polsce i Ukrainie. Doniesienia o „kołysaniu mebli i żyrandoli” napłynęły m.in. z Krakowa, Katowic, Kielc i Lublina.
Silne tąpnięcie odczuwalne w wielu miastach województwa śląskiego. O jego wystąpieniu tuż po godzinie 20:30 w poniedziałek, 9 października, w mediach społecznościowych informowali się wzajemnie mieszkańcy. Najsilniejszy wstrząs wystąpił w okolicach Krakowa, jednak czuli go również internauci w Katowicach, Tychach, Mikołowie, Dąbrowie Górniczej czy Czechowicach-Dziedzicach.
Trzęsienie ziemi na Słowacji
Okazuje się, że mieszkańcy województwa śląskiego odczuli skutki trzęsienia ziemi, do jakiego doszło w poniedziałek wieczorem w Słowacji.
Jak przekazało Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC), do trzęsienia ziemi o magnitudzie 5,0 na Słowacji doszło w poniedziałek o godz. 20:23.
Epicentrum znajdowało się 18 km na północny-zachód od miasta Humenné w kraju preszowskim we wschodniej części kraju. Hipocentrum, czyli ognisko trzęsienia pod powierzchnią ziemi, było położone na głębokości 10 km.
We Vranovie nad Topľou, mieście położonym nieopodal epicentrum, pękł ciepłociąg, a w pobliskim zbiorniku wodnym statek wycieczkowy zerwał się z suchego doku i zaczął dryfować po zalewie. Mieszkańcy wschodniej słowacji donoszą tez o popękanych ścianach, oknach i kominach.
Silny wstrząs na Śląsku