reklama
Kategorie

Tychy rozbudują cmentarz. Zaczyna brakować miejsc do pochówku

Trwają prace projektowe rozbudowy cmentarza komunalnego przy ul. Barwnej w Tychach.. Na cmentarzu oprócz miejsc grzebalnych powstanie także kolumbarium.

 

Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!

Równolegle, Wydział Innowacji i Inwestycji zlecił usunięcie podrostów drzew tzw. „samosiejek” i krzewów w miejscu, gdzie zostanie rozbudowany cmentarz. Znajdujące się na tym terenie drzewa zostaną ocenione przez dendrologa oraz uwzględnione w projekcie, po to by zachować ich jak najwięcej. – Chcemy, by nowa część cmentarza była wkomponowana w teren, by miejsca grzebalne były zlokalizowane tak, że odwiedzający swoich bliskich, zwłaszcza w upalne dni mogli skorzystać z cienia, jaki dają drzewa – mówi Jan Cofała, naczelnik Wydziału Innowacji i Inwestycji UM Tychy.

Na chwilę obecną nie wiadomo ile dokładnie po rozbudowie będzie nowych miejsc – to okaże się po zakończeniu prac projektowych. Wiadomo, że na pewno na cmentarzu powstanie drugie w mieście kolumbarium. Pierwsze, na 1152 urny powstanie wkrótce na cmentarzu na Wartogłowcu. – Na cmentarzach jest coraz mniej miejsca, a z drugiej strony więcej osób decyduje się na kremację bliskich. Widzimy więc coraz większą potrzebę powstania takiego dedykowanego miejsca. Zgłaszają nam ją także mieszkańcy – mówi Hanna Skoczylas – z-ca prezydenta Tychów ds. zrównoważonego rozwoju.

Tylko w czerwcu br. na cmentarzu na ul. Barwnej odbyło się 25 pogrzebów, z czego 18 na nowych miejscach. Na chwilę obecną są jeszcze 303 miejsca na groby tradycyjne, 119 na groby urnowe rodzinne i 64 groby urnowe pojedyncze.

Źródło i foto: UM Tychy

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Widz TVS swoją nagrodę oddał na szczytny cel. Piękny rower zaparkował w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Chorzowie

Zabójstwo w Borowcach: Policja wprowadza do akcji psy do poszukiwania zwłok. Zabójca rodziny nie żyje?

Częstochowa: Estakada na DK 1 idzie do wyburzenia. Będzie nowa, ale będą też ogromne utrudnienia!

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button