reklama
Kategorie

Unia Europejska ogłosiła sankcje na Rosję. „Weźmiemy na cel 27 osób i podmiotów podważających integralność terytorialną Ukrainy”

reklama

Unia Europejska weźmie na cel 27 osób i podmiotów podważających integralność terytorialną Ukrainy – powiedział szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. To odpowiedź UE na uznanie przez prezydenta Rosji Władimira Putina niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej na terenie wschodniej Ukrainy.

Wspólnota nałoży sankcje w koordynacji z partnerami: USA, Wielką Brytanią i Kanadą. W propozycji jest objęcie sankcjami banków, które finansują rosyjskie operacje wojskowe, a także objęcie sankcjami zdolności państwa i rządu rosyjskiego do dostępu do rynków i usług kapitałowych oraz finansowych Unii Europejskiej.

Jak zapowiedziała rzecznik Białego Domu, administracja USA ogłosi we wtorek własne sankcje przeciwko Rosji.

Sankcje są odpowiedzią na dekret, który podpisał Władimir Putin. Uznaje on separatystyczne republiki ludowe na Ukrainie. Rosyjski przywódca podpisał też z szefami obu republik umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

W odpowiedzi na poczynania prezydenta Rosji, „Kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził właśnie, że wstrzymana zostaje certyfikacja gazociągu Nord Stream 2. To pozytywna wiadomość, jednak oczekujemy znacznie dalej idących kroków” – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

Wielka Brytania nałożyła sankcje na 5 rosyjskich banków i trzy osoby fizyczne. To dopiero początek – poinformował premier Boris Johnson.

„Postanowiłem zwołać nadzwyczajny szczyt EPP w sprawie Ukrainy jutro o 17:00. Poprosiłem też o udział naszych ukraińskich liderów partyjnych. Naszym zadaniem będzie zmobilizowanie naszych rządów i partii do zdecydowanej i skutecznej reakcji wobec Rosji oraz pełnego wsparcia Ukrainy” – poinformował na Twitterze lider Europejskiej Partii Ludowej Donald Tusk.

W piątek, w Warszawie odbędzie się szczyt przywódców państw Bukaresztańskiej Dziewiątki – krajów, które najlepiej wiedzą, co oznacza rosyjska agresja; chcemy dać wyraźny sygnał, że nie ma zgody na delikatne sankcje wobec Rosji – powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.

W Warszawie spotkają się głowy państw z takich krajów jak Litwa, Łotwa, Estonia, Polska, Węgry, Czechy, Słowacja, Rumunia, Bułgaria. To są kraje z naszego regionu, które są członkami NATO. Chcemy dać wyraźny sygnał, że ze strony tych państw, właśnie które najlepiej wiedzą, co oznacza rosyjska agresja, że nie ma zgody na to, aby sankcje były delikatne – podkreślił rzecznik rządu.

Źródło: Polsat News, twitter.com, Radio ZET

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button