Uwaga, drogowcy zamknęli zjazd z A4 na A1 w Gliwicach! WIDEO AKTUALIZACJA
Drogowcy zamknęli zjazd z A4 na A1 w Gliwicach. Powód: transport TBM, wielkiego kreta do wiercenia tunelu.
Słyszeliście już o gigantycznym konwoju, który jedzie przez Polskę? To operacja, jakiej jeszcze nigdy nie było. Chodzi o przewóz transport TBM, maszyny, służącej do wiercenia tuneli. W woj. podkarpackim urządzenie będzie pracowało na budowie drogi ekspresowej S19 na odcinku między Rzeszowem a Babicą. Ale najpierw musi się tam dostać.
W nocy z 11 na 12 listopada konwój ruszy z Opola autostradą A4 w stronę Gliwic. Na węźle Sośnica wjedzie na A1.
GDDKiA ostrzega: w związku z przygotowaniem trasy przejazdu transportu ponadnormatywnego od 10 do 16 listopada nie będzie przejazdu od strony Wrocławia – czyli z A4 – w stronę Łodzi – czyli na A1. Wyznaczono objazdy. Zobaczcie mapę:
Na łącznicy A4 i A1 w Gliwicach już demontowane są wszystkie latarnie, żeby zmieścił się konwój. Przy wjazdach na MOP-y też trzeba je zdemontować.
To będzie naprawdę gigantyczny transport. Będzie się składał z 14 zestawów transportowych podzielonych na trzy konwoje. Do przewozu największych elementów wykorzystane zostaną zestawy o bezprecedensowych wymiarach:
- szerokość 9 m
- długość 74 m
- waga ok. 260 ton
To łącznie z ładunkiem wyniesie 500 ton. Będą się składały z ciągnika balastowego ciągnącego zestaw, dwóch wielkich platform i drugiego ciągnika balastowego – pchającego, który będzie zamykał zestaw. Pozostałe transporty (składające się z jednego ciągnika i platformy) będą szerokości od 6 do 8 m i długości 35-40 m.
GIGANTYCZNY KRET JEDZIE PRZEZ POLSKĘ
Transport będzie się poruszał z maksymalną prędkością 10 km/h. Przejazd z portu w Opolu do Babicy będzie trwał 20-25 dni.
Kret przejedzie przez Polskę
Oto dokładna trasa konwoju TBM:
Opole – Gliwice (A4). To będzie w nocy z 11 na 12.11 i z 12 na 13.11. Potem kret wjedzie na węźle Sośnica na autostradę A1. Postój zapowiadany jest w Woźnikach. Potem dotrze do S8 i pojedzie w kierunku Warszawy. Następnie – na S2, gdzie przekroczy Wisłę i na S17 w kierunku Lublina. Stąd skieruje się na S19 i w okolicach Rzeszowa na obecną DK19.