Wjechał wprost pod pociąg. Kierowca autobusu nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Rozmawiał przez telefon
Kierowca autobusu, dojeżdżając do przejazdu kolejowego, nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg towarowy.
Nie damy wyciąć MUCHOWCA! TOP 5 Silesia Flesz w obronie lasu!
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w miejscowości Owczary na terenie gminy Lubin (woj. dolnośląskie). Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym autobus zderzył się z pociągiem towarowym. Na miejscu interweniowała policja, straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz członkowie komisji powypadkowych kolei.
Jak ustalili policjanci, kierujący autobusem, 54-letni mężczyzna, wjeżdżając na niestrzeżony przejazd kolejowy, nie zachował szczególnej ostrożności. Kierujący nie zatrzymał się przed znakiem STOP w wyniku czego doprowadził do zderzenia z lokomotywą spalinową z siedmioma wagonami towarowymi. Okazało się, że kierowca w chwili zdarzenia rozmawiał przez telefon.
W autobusie na szczęście nie było pasażerów. Kierowca jechał sam. Nie odniósł żadnych obrażeń. W lokomotywie natomiast były dwie osoby, które również nie potrzebowały pomocy lekarskiej.
źr. policja.pl