Władze Częstochowy chcą kontroli ITD
Zakończenie budowy Autostrady A1 było wybawieniem dla kierowców a także mieszkańców Częstochowy. Mimo, iż było to niedawno to już pojawiła się potrzeba wykonania prace remontowych, a z nimi pojawiło się ograniczenie w ruchu, korki a w konsekwencji apel samorządowców z Częstochowy. Ci, chcą zwiększonej liczby kontroli Inspekcji Transportu Drogowego. Chodzi o ciężarówki, które omijając korki zjeżdżają z autostrady A1 do miasta.
To kolejny apel władz Częstochowy. Bo ruch w mieście paraliżuje już remont popularnej „Gierkówki”, dziś to Droga Krajowa numer 91. Dodatkowo sytuację komplikuje rozpoczęty niedawno remont częstochowskiego odcinka autostrady A1. Zdaniem urzędników z jego powodu powstają korki na autostradzie a ciężarówki próbują ominąć je przejeżdżając przez miasto.
– Chodzi o to, żeby nie wjeżdżały do miasta przeładowane TIR-y, czy przeładowane samochody dostawcze. Jest waga, z której ITD może korzystać i przeprowadzać te kontrole. Nie ukrywamy, że ma to być też efekt odstraszający, zniechęcający kierowców TIR-ów i ciężarówek do tego, żeby przejeżdżali przez miasto, pakowali się w miasto i rozjeżdżali nasze drogi – mówi Włodzimierz Tutaj, Urząd Miasta Częstochowy.
Samorządowcy domagają się interwencji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach. Ten otrzymał już pismo w tej sprawie, ale też niewiele może zrobić, bowiem na drodze przez Częstochowę kierowcy ciężarówek nie napotkają ograniczenia tonażu.
– Już w tej chwili inspektorzy tam są, co prawda nieoznakowanym pojazdem i prowadzą obserwację, którędy ten objazd się odbywa. I te nasze spostrzeżenia są budujące, bo te samochody nie wjeżdżają w kierunku miasta Częstochowy, tylko drugą stroną autostrady przejeżdżają, najkrótszą drogą, żeby objechać ten korek – mówi Anna Sokołowska-Olesik, Śląski Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego.
Zarówno remont autostrady A1, jak i DK 91 w Częstochowie mają się zakończyć jeszcze w tym roku.
Paweł Jędrusik