Wojna w Ukrainie. Bombardowania coraz bliżej polskiej granicy
Zbombardowane zostało lotnisko w Łucku, niedaleko granicy z Polską
To już szesnasty dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rosjanie nie odpuszczają i bombardują kolejne miejscowości. Rakiety spadły na Dniepr, Iwanofrankowsk, Wołyń i Równe. Zbombardowane zostało również lotnisko w Łucku, niedaleko granicy z Polską.
Najgorsza sytuacja na daną chwilę jest w Mariupolu. Tam wojska rosyjskie bombardują miasto średnio co pół godziny – podaje Polsat News. Rosyjskie lotnictwo atakuje dzielnice mieszkalne. Burmistrz miasta informuje, że Rosjanie używają broni zakazanych przez prawo międzynarodowe – informuje NEXTA.
Rosjanie zbombardowali również lotnisko w Łucku. Miasto jest położone niedaleko granicy z Polską. Jak podaje Polsat News, rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony cytowany przez agencję Reutera twierdzi, że rakiety, które spadły na Łuck i Iwanofrakowsk zniszczyły lotniska wojskowe. Igor Konaszenkow dodaje, że był to „precyzyjny atak dalekiego zasięgu”.
Rosjanie ostrzelali dzielcie miasta Dniepr. Jedna z rakiet uderzyła w fabrykę obuwia, wybuchł tam pożar. Rakiety spadły też na Łuck, Iwanofrankowsk, Wołyń i Równe. W przypadku Łucka i Dniepru to pierwsze bombardowania od początku inwazji – czytamy na portalu Polsat News.
Skarżyńska