20-latek wracał z imprezy andrzejkowej do domu. Był pijany. Podróżował samochodem. Konsekwencje swojego zachowania zapamięta na długo.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Osuszanie KAŁUŻY i podryw na elektryczne BMW
Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek (2 grudnia) o godzinie 6.30 w Oświęcimiu na ulicy Olszewskiego. Policjanci zostali wezwani przez strażników miejskich, którzy ujęli nietrzeźwego kierowcę Forda Ka, tuż po tym, jak uszkodził kilka zaparkowanych przy ulicy samochodów. Funkcjonariusze przejęli 20 – letniego mieszkańca Chełmka. Przeprowadzone badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,10 promila alkoholu. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że nietrzeźwy mężczyzna wracał z imprezy andrzejkowej z jednego z oświęcimskich klubów nocnych. Na ulicy Olszewskiego stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego uderzył w zaparkowany przy ulicy samochód marki Mitsubishi, powodując efekt „domina”. Mitsubishi uderzyło w forda, ford w citroena, a citroen w BMW.
W związku z popełnionym przestępstwem 20 – latkowi już zostało zatrzymane prawo jazdy, którym się cieszył zaledwie cztery miesiące. Jednakże lista konsekwencji złej decyzji, podjętej w jednej chwili, będzie dłuższa. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, świadczenie pieniężne oraz zakaz prowadzenia pojazdów nie krótszy niż trzy lata.
(źr: KWP Kraków)
