reklama
Kategorie

Wybuch gazu w Bytomiu! Nie żyją dwie osoby [ZDJĘCIA, WIDEO]

reklama

Wybuch gazu miał miejsce w Bytomiu we wtorek, 21 marca 2017 w mieszkaniu na 1.piętrze budynku przy Skwerze Heleny Modrzejewskiej. Wybuch nastąpił ok. godziny 16.00.  Chwilę przed wybuchem z mieszkania wyszła kilkunastoletnia dziewczynka – jak mówią służby – to ocaliło jej życie! W wybuchu gazu w Bytomiu zginęły dwie osoby – jak wstępnie ustalono – to opiekunowie 13-latki – jej ojciec oraz babcia.

 

Dziewczyna – jak informują służby – jest po wybuchu w szoku – trafiła do szpitala. Z budynku strażacy ewakuowali w sumie 13 osób. Miejsce wybuchu gazu w Bytomiu zabezpieczają strażacy, są także pracownicy pogotowia gazowego i policja. Inspektor nadzoru budowlanego ma ocenić, czy budynek przy Skwerze Heleny Modrzejewskiej w którym doszło do wybuchu – nadaje się do bezpiecznego zamieszkania. Jeśli nie – Urząd Miasta w Bytomiu osobom, które nie będą mogły wrócić do mieszkań po zakończeniu akcji – zagwarantował miejsca w Ośrodku Interwencji Kryzysowej.

reklama

 

SILESIA FLESZ NAJNOWSZE VIDEO

Do swoich mieszkań mogli już wrócić mieszkańcy sąsiednich klatek w budynku. Pion, w którym doszło do eksplozji – jest wciąż szczegółowo badany.

 

KMP Bytom: 21 marca w godzinach popołudniowych miał miejsce wybuch gazu na pierwszym piętrze w bloku przy Skwerze Heleny Modrzejewskiej w dzielnicy Stroszek. Miejsce akcji ratowniczej prowadzonej przez strażaków zabezpieczali policjanci. Trzynastu mieszkańców dwupiętrowego bloku, w którym doszło do wybuchu w chwilę po eksplozji opuściło budynek. Niestety w mieszkaniu, gdzie doszło do wybuchu strażacy znaleźli zwłoki dwóch osób. Prawdopodobnie byli to lokatorzy, którzy tam mieszkali – 43-letni mężczyzna oraz 67-letnia kobieta. Jednak dla potwierdzenia ich tożsamości konieczna będzie sekcja zwłok i specjalistyczne badania.

 

Przewieziono do szpitala 13-latkę, która jak wynika z wstępnych ustaleń chwilę przed wybuchem zdążyła opuścić mieszkanie. Dziewczynka nie odniosła obrażeń, jednak ze względu na jej dobro trafiła do szpitala na obserwację. Po akcji ratowniczej część mieszkańców wróciła do sąsiedniej klatki schodowej tego bloku. Straty są w trakcie ustalania. Ponadto specjaliści stwierdzą, czy w wyniku wybuchu nie została uszkodzona konstrukcja budynku. Śledczy badają okoliczności i przyczyny tragicznego w skutkach zdarzenia.

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button