Wystawiała fikcyjne zwolnienia lekarskie i recepty. Lekarka usłyszała 379 zarzutów
Zatrzymano lekarkę podejrzaną o m.in. przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za wystawianie zwolnień lekarskich i recept. Kobieta usłyszała łącznie 379 zarzutów. W sprawie zatrzymano też 8 pacjentów, którzy podejrzani są o wręczanie łapówek. Zarówno lekarce jak i zatrzymanym osobom może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Świętokrzyscy policjanci zdobyli informację, że jeden z lekarzy w województwie wystawia zwolnienia lekarskie w zamian za przyjmowanie korzyści majątkowych. Pracujący nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili kilkaset osób, którym lekarka wystawiała między innymi fikcyjne zwolnienia lekarskie w zamian za pieniądze. Z zebranego przez mundurowych materiału dowodowego wynika, że przestępczy proceder lekarki trwał od ponad roku, a za wystawiony dokument o niezdolności do pracy kobieta otrzymywała od 10 do kilkudziesięciu złotych.
W Prokuraturze Okręgowej w Kielcach, która nadzoruje całe śledztwo, kobieta usłyszała 379 zarzutów poświadczenia nieprawdy w dokumentach, w zamian za korzyści majątkowe. Za to przestępstwo może jej grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Zarzuty usłyszało też 8 zatrzymanych pacjentów, którzy wręczali łapówki. Wobec tych osób zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji i poręczeń majątkowych. Im również, podobnie jak zatrzymanej lekarce może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Czynności przeprowadzone w tej sprawie są efektem kilkumiesięcznego śledztwa i ustaleń zebranych przez funkcjonariuszy Wydziału dw. z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Busku- Zdroju oraz Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
(źródło:www.policja.pl)