Wywrócił wózek z malutkim dzieckiem. Ojciec miał prawie trzy promile
Policjanci z wydziału kryminalnego oświęcimskiej komendy Policji prowadzą postępowanie wobec 28-letniego mieszkańca Oświęcimia, podejrzanego o narażenie na utratę życia lub zdrowia swojego dwuletniego synka. Mężczyzna przechodząc przez ulicę wywrócił wózek z dzieckiem. Szczęśliwie maluch nie doznał żadnych obrażeń ciała, ale ojcu, który miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie, grożą poważne konsekwencje karne.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę, tuż po godzinie 19.00. Dyżurny oświęcimskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie od mieszkanki Oświęcimia dotyczące mężczyzny, który przechodząc przez przejście dla pieszych na ulicy Śniadeckiego w Oświęcimiu, wywrócił wózek spacerowy z kilkuletnim dzieckiem.
Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechał jeden z patroli. Okazało się, że dwuletni chłopczyk w wyniku zdarzenia nie doznał żadnych obrażeń ciała, jednakże opiekujący się dzieckiem ojciec znajduje się pod silnym wpływem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,9 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, natomiast dwulatek trafił pod opiekę rodziny.
Wobec 28 -latka wszczęto postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia albo uszczerbku na zdrowiu małoletniego, nad którymi miał obowiązek opieki. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Materiały sprawy trafią również do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, który dokładnie sprawdzi sytuację rodzinną dziecka, co może się łączyć z ograniczeniem ojcu władzy rodzicielskiej. Ponadto odrębny wniosek zostanie przekazany do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Oświęcimiu w związku z podejrzeniem, że czyn którego dopuścił się 28-latek może świadczyć o jego uzależnieniu od alkoholu.
Duże podziękowania za prawidłową reakcję należą się Pani Monice z Oświęcimia, która natychmiast powiadomiła służby ratunkowe. Dzięki takiemu zachowaniu możliwe jest podjęcie skutecznych działań wobec rażących zaniedbań, których dopuszczają się opiekunowie, zwłaszcza tak małych dzieci.
Czy rodzice puszczą dzieci do szczepień na covid? Ruszyła rejestracja nastolatków 12-15 lat
Na dwie godziny odeszły od łóżek. Pielęgniarki i położne zorganizowały protest w Katowicach
Wesela odblokowane z kolejnych obostrzeń, ale jest dużo drożej niż przed lockdownem!
źr. policja.pl