Z impetem wjechał w stację benzynową. Nowe fakty ws. wypadku na DTŚ
W poniedziałek rano policjanci z zabrzańskiej drogówki zatrzymali kierującego, który, jak się okazało, miał w organizmie 0,88 promila alkoholu. Mężczyzna nie zatrzymał się wcześniej do kontroli i podczas ucieczki uderzył w słup informacyjny. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło dziś, 13 marca, tuż przed 7.00 na ulicy Rymera, kiedy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zabrzańskiej komendy, postanowili zatrzymać do kontroli kierującego toyotą. Kierowca nie reagował jednak na sygnały dawane przez policjiantów i zaczął uciekać DTŚ w kierunku Katowic.
Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Po wjechaniu na teren Rudy Śląskiej, 43-letni kierowca toyoty nie opanował auta i uderzył w słup informacyjny. Aby wydostać go z rozbitego pojazdu, konieczna była pomoc straży pożarnej. Po zbadaniu przez policjantów trzeźwości kierującego okazało się, że ma on w swoim organizmie 0,88 promila alkoholu. Teraz mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia, o czym wkrótce zdecyduje sąd.
Źródło: KMP Zabrze