Kolejna ofiara mrozów tej zimy. W sobotę w Zabrzu z wychłodzenia zmarł 73-letni mężczyzna. Śpiącego pod wpływem alkoholu mężczyznę, zauważył jeden z przechodniów, który powiadomił zabrzańską policję.
Trojaczki z Rudy Śląskiej i parkowanie „na janusza”! Zobaczcie najnowsze TOP 5 SILESIA FLESZ
Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala. Niestety, pomimo podjętych prób, nie udało się go uratować.
Do zdarzenia doszło w centrum miasta w sobotni poranek. Około godziny 6.30 zabrzańska policja została poinformowana o starszym mężczyźnie, który pod wpływem alkoholu spał w bramie kamienicy. Przechodzień, który zareagował na samotnego człowieka potrzebującego pomocy informował, że mężczyzna jest bardzo słaby i nie potrafi wstać o własnych siłkach.
Na miejsce został natychmiast wysłany policyjny patrol. Policjanci wezwali również karetkę pogotowia, która zabrała bardzo wychłodzonego mężczyznę do szpitala. Tam, pomimo podjętych prób ratowania, 73-latek zmarł. Jak ustalili policjanci, mężczyzna mieszkał samotnie w kamienicy, przy której znalazł go przechodzień.
Policja apeluje do mieszkańców, aby zwracali szczególną uwagę na osoby samotne, czy też bezdomne, których życie może być zagrożone z powodu niskich temperatur. Każdy może pomóc dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub 997, 986.
Źródło: KMP w Zabrzu
