Zaginiona nad Pogorią III para nadal nieodnaleziona. Chodzi jednak nie o utonięcie
Wszystkie służby postawione na równe nogi z powodu… plecaka i koca na Pogorii III w Dąbrowie Górniczej. Wczoraj ratownicy, którzy patrolowali zbiornik zostali poinformowani przez mieszkańców, że od dłuższego czasu nie widzieli pary mieszkańców, która wypoczywała nad wodą. Rozpoczęto akcję poszukiwawczą, w której brali udział ratownicy WOPR i płetwonurkowie.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO od lipca w TVS!
– No chyba słusznie, no bo nie wiadomo, czy oni zostawili to specjalnie i poszli. Ciężko powiedzieć. A nóż może się coś stało? – mówi Marek, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.
Służbom nie udało się jednak odnaleźć zaginionych osób. Ze wstępnych ustaleń wynika, że była to kobieta w wieku ok. 50 lat i mężczyzna w wieku ok. 40 lat. Służby przerwały jednak akcję poszukiwawczą, ponieważ zgłosili się świadkowie, którzy twierdzą, że widzieli te osoby.
– Para ta około godziny 17 była widziana przez świadków, którzy leżeli obok na kocach, że oddaliła się w kierunku przystanku autobusowego, pozostawiając swoje rzeczy. Po godzinie 20, dokładnie 20:25 jeden ze świadków zasugerował nam, że widział te osoby na przystanku autobusowym w Będzinie-Łagisza – mówi asp. Bartłomiej Osmólski, KMP w Dąbrowie Górniczej.
Do poszukiwanych osób nie udało się jednak na razie dotrzeć. Wiadomo, że nie grożą im konsekwencje w postaci pokrycia kosztów akcji ratowniczej. Mogą natomiast zostać ukarani mandatami za pozostawienie rzeczy na brzegu, bo może to zostać zakwalifikowane jako zaśmiecanie.
autor: Paweł Jędrusik
Dewastacja cmentarza żydowskiego w Bielsku wstrząsnęła mieszkańcami! Kto to zrobił?
Chłopiec z Jaworzna napisał wzruszający list do Roberta Lewandowskiego. Zobacz odpowiedź
Trwa usuwanie skutków katastrofy w Chorzowie. Dlaczego zawaliła się kamienica na Dworcowej? [WIDEO]