Po zarządzie szpitala i radnych do apelu o zainteresowanie tematem nieprzyznania kontraktu na badanie PET Zagłębiowskiemu Centrum Onkologicznemu dołączyli samorządowcy z Zagłębia.
Badanie PET to jedna z metod wykrywania ognisk rakowych. ZCO mimo braku dofinansowania takie badania wykonuje od 2015 r. Koszt jednego to około 3 tys. złotych.
– Ja może zadam takie pytanie, czy nas w Polsce stać na to, ażeby ludzie czekali po kilka tygodni, miesięcy na badanie, a cały sprzęt i urządzenia warte 100 mln złotych, bo takimi dysponuje ZCO pozwalają na pełne leczenie onkologiczne. Ja uważam i tak wszyscy tu uważamy, że życie ludzkie jest bezcenne – mówi Bożena Borowiec, z-ca prezydenta Dąbrowy Górniczej.
A w jego ratowaniu często liczy się czas. Pracownia nuklearna w Zagłębiowskim Centrum Onkologicznym jest tak skonstruowana, by czas i dystans pomiędzy badaniami, a leczeniem były jak najkrótsze. PET natomiast pomaga w dokładnej ocenie zdrowia pacjentów.
– Możemy te guzy zlokalizować, policzyć i ocenić stopień zaawansowania nowotworu. Możemy rozróżnić, czy nowotwór jest ograniczony do pojedynczej zmiany, czy tych zmian jest więcej – mówi dr n. med. Joanna Nalewajka-Kołodziejczak, ZCO w Dąbrowie Górniczej.
Tym samym badanie pomaga w szybkiej decyzji, czy pacjenta można leczyć radykalnie z dużą nadzieją na wyzdrowienie czy paliatywnie, głównie wydłużając jego życie. Już wcześniej kolejnej odmowie w sprawie kontraktu PET dla ZCO sprzeciwili się radni w liście do Mariana Banasia z NIK. Co ciekawe, jednogłośnie i ponad podziałami partyjnymi.
– Nie może być tak, żeby ci, którzy liczą czasami swoje życie w minutach, a nawet i w sekundach musieli na tego typu specjalistyczne badania, jak pozytonowa tomografia emisyjna jeździć do Gliwic, albo do Chorzowa, albo do Krakowa – mówi Krystyna Stępień, radna Dąbrowy Górniczej.
Lub do Katowic, które ostatnio kontrakt na PET dostały. Zarząd szpitala liczy właśnie, że kontrakt przyznany Katowicom tylko na trzy miesiące otworzy drogę do nowego konkursu i tym samym przyznania kontaktu ZCO.
– Ja jestem optymistą i myślę, że zarówno tak, jak wszyscy w Zagłębiu, nie tylko w Zagłębiu ale i na Śląsku, wiedzą, że to badanie jest potrzebne i konieczne jest to kontraktowanie, i że fundusz jeszcze raz ogłosi postępowanie i my dostaniemy, a co będzie to już pytanie jest nie do mnie – mówi Tomasz Szczepanik, p.o. dyrektora ZCO w Dąbrowie Górniczej.
Od 2015 r. Dąbrowa Górnicza za badania PET dla pacjentów w Zagłębiowskim Centrum Onkologicznym zapłaciła prawie 4 mln złotych.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Bartosz Bednarczuk
